W końcu rusza remont kołobrzeskiej Baszty Lontowej. Zadanie zrealizuje konsorcjum miejscowych firm WS, WP – Paweł Werema i Skitech, które realizuje na zlecenie miasta już kilka inwestycji.
Renowacja XIV-wiecznego zabytku, a w zasadzie jego niezbędny remont, pochłonie blisko 1,08 mln zł. Znalezienie wykonawcy nie było łatwe, bo wyłonił go dopiero czwarty przetarg. Padające w poprzednich procedurach stawki były zbyt wygórowane. Dopiero po zmniejszeniu przez urzędników zakresu robót cena stała się, w świetle zaplanowanego przez samorząd budżetu, do przyjęcia. Aby było to możliwe, zrezygnowano między innymi z iniekcji ścian wewnętrznych oraz renowacji drzwi wejściowych do obiektu. Zadania te zostaną zrealizowane później, kiedy to prowadzony będzie drugi etap ratowania zabytku. W tej chwili przygotowywana jest dokumentacja projektowa uwzględniająca zaniechane teraz roboty.
Co zostanie konkretnie zrobione? Przede wszystkim zaizolowane mają być fundamenty oraz ściany zewnętrzne. Wymienione także zostanie pokrycie dachu zabytku. Obiekt zyska też nowe okna. Cały remont prowadzony będzie pod bacznym okiem konserwatora zabytku i przy udziale archeologów. Zgodnie z warunkami umowy inwestycja zakończy się jesienią. ©℗
(pw)