Poniedziałek, 04 listopada 2024 r. 
REKLAMA

Kolejne groźne potrącenie na Ku Słońcu (akt. 1)

Data publikacji: 15 marca 2017 r. 15:15
Ostatnia aktualizacja: 09 lipca 2019 r. 11:31
Kolejne groźne potrącenie na Ku Słońcu
 

Do potrącenia pieszej doszło około godz. 15 przy skrzyżowaniu ul. Kwiatowej i Ku Słońcu w Szczecinie. Młoda kobieta przechodziła na pasach. Uderzył w nią samochód marki Dacia.

Piesza trafiła do szpitala. Prowadząca auto była trzeźwa, ale policjanci zatrzymali jej prawo jazdy, bo do wypadku doszło na przejściu dla pieszych, co może wskazywać, że nie zachowała należytej ostrożności. Ruch w miejscu wypadku jest już płynny, a ewentualne utrudnienia mogą wynikać z trwającego szczytu komunikacyjnego.

(sag)

***

Tuż przed godz. 15 w środę na przejściu dla pieszych na ul. Ku Słońcu w Szczecinie, w okolicy skrzyżowania z ul. Kwiatową doszło do groźnego wypadku. Potrącona została piesza. - Prawdopodobnie jeden samochód się zatrzymał się przed przejściem, a drugi nie i uderzył w pieszą - mówi podkom. Mirosława Rudzińska. Młodej kobiecie udzielana jest pomoc, na miejscu są utrudnienia w ruchu.

(sz)

Fot. Robert Stachnik (arch.)

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Mieszkaniec
2017-09-28 09:19:59
Mieszkam i pracuję przy Ku słońcu. Konkretnie przy skrzyżowaniu z ul. Hrubieszowską: - kierowcy nie radzą sobie przy skręcie z Kwiatowej do Stera, - i ze Stera w Ku słońcu. Walą w siebie jak samochodziki w wesołym miasteczku. Pożary samochodów, ścinają słupy sygnalizacji dla pieszych i wjeżdżają przez ten słup na chodnik gdzie stoją piesi. Jeszcze inaczej jest na skrzyżowaniu z Kwiatową: - głownie wjeżdżający od strony Mierzyna rozpędzają się na "długiej prostej" i nagle na pasach pieszy ! SZOK, tym większy, że samochód obok już stanął a pieszy jest na połowie drogi i BUM. Najgorsze jest to, że mam okna w biurze na skrzyżowanie z Kwiatową i słyszę te "hamowania". Dzisiaj znowu było BMW i gwałtowne hamowanie. Wczoraj to samo, praktycznie codziennie. Inna sprawa to ostry łuk na końcu Ku Słońcu przy wjeździe do Mierzyna. Słupy oświetleniowe REGULARNIE ścinają tam rajdowcy - ostro w lewo i ryk kół oderwanych od ziemi i głuchy dźwięk zginającej się blachy. Jak zobaczycie kikut latarni ucięty na wysokości 1,5m, to już wiecie co się stało i dlaczego za jakiś czas znowu...i znowu...i znowu. Ja naliczyłem 4 szt. Panowie z ZDiT MOŻE JAK PANOWIE ZDiTM STOJĄ I PILNUJĄ PROWIZORYCZNYCH PRZYSTANKÓW NA KU SŁOŃCU TO SAMI Z SIEBIE!!! ZGŁOSZĄ CO TU SIĘ DZIEJE I COŚ SIĘ ZMIENI. TO JUŻ NIE JESZ "WJAZDÓWKA" DO MIASTA PRZEZ TEREN NIEZABUDOWANY. TO JEST MIASTO !!. MIESZKAM TU OD 10 LAT. ILOŚĆ MIESZKAŃCÓW W NOWYCH BLOKACH WZROSŁA KILKUKROTNIE WIDAĆ, TO PO KORKACH. 10 LAT TEMU PO DWUDZIESTEJ BYŁO TU JAK NA ZAPADŁEJ WIOSCE - ŻYWEGO DUCHA NIE BYŁO, POWIETRZE CZYŚCIUTKIE. DZISIAJ, SMRÓD SPALIN I RUCH JAK W CENTRU MIASTA.
debilni dziennikarze.
2017-03-17 10:36:18
Tak to jest gdy debilni dziennikarze trąbią, że kierowcy zatrzymują się, gdy pieszy chce przejść. Często jest tak, że kobieta wpycha wózek na przejście, pod samochód.
pieszy
2017-03-16 08:51:50
Za ominięcie pojazdu zatrzymującego się przed przejściem powinno się zabierać prawo jazdy na 3 miesiące, inaczej nic się nie zmieni. Ale policja woli łapać pieszych i rowerzystów, bo kierowcy są za szybcy. Takich wypadków będzie teraz coraz więcej, bo poczucie bezkarności wśród kierowców jest coraz większe...
wypadki na pasach
2017-03-15 19:56:54
Przejścia dla pieszych to w Szczecinie bardzo niebezpieczne miejsca. Wiele osób najechanych przez samochody w zeszłym oraz w tym roku zostało kalekami, wielu straciło życie. Właśnie najwięcej na przejściach dla pieszych. Dlatego przechodząc przez ulicę omijam pasy z daleka, jak diabeł święconej wody, bo cenię sobie zdrowie i życie. Najbezpieczniej jest przechodzić na dziko, tam gdzie tego zabraniają. Wtedy nic mi się nie stanie, bo się dokładnie rozglądam, uważam bacznie na samochody jak i na "strasz miejską". Paradoksalnie przechodzenie poza zebrami jest obarczone mniejszą ilością wypadków niż na pasach.

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA