Czytelnik "Kuriera" przekazał nam sygnał, że podczas pogłębiania toru wodnego Szczecin - Świnoujście trafiono na kolejną bombę.
- Na torze wodnym Szczecin - Świnoujście pracują dwie duże pogłębiarki - informuje Czytelnik. - Mimo przeprowadzonych sondaży i dopuszczenia ich do pracy dzisiaj w nocy koło doku 5 Meuse River wyciągnął bombę głębinową.
Pogłębiarka, wedle relacji Czytelnika, miała zassać ładunek wybuchowy rurą czerpiącą.
- Pogłębiarka została już zabezpieczona. Jest poza torem wodnym - powiedział Piotr Pieleszek z Zachodniopomorskiego Urzędu Wojewódzkiego.
Podczas pogłębiania toru wodnego takie pozostałości po drugiej wojnie światowej są odkrywane co jakiś czas. W Świnoujściu w ubiegłym roku w pobliżu przeprawy promowej Karsibór natrafiono na brytyjską bombę Tallboy z czasów II wojny światowej. To największa jak dotąd bomba lotnicza znaleziona na terenie Polski.
(as)