Poniedziałek, 23 grudnia 2024 r. 
REKLAMA

Klimat, drzewa i szkodniki z magistratu. Włącz zielone myślenie [GALERIA]

Data publikacji: 14 stycznia 2020 r. 21:31
Ostatnia aktualizacja: 20 stycznia 2020 r. 21:03
Klimat, drzewa i szkodniki z magistratu. Włącz zielone myślenie
 

"Ludzie już nie dadzą sobie wmówić, że rozwój Szczecina jest warunkowany koniecznością wycinania drzew. To anachroniczne, złe myślenie urzędników magistratu, którzy dopuszczają do realizacji fatalnie przygotowane inwestycje: niszczące miasto i czyniące z niego miejsce, w jakim coraz trudniej żyć" - przekonywały przedstawicielki Społecznej Straży Ochrony Zieleni Szczecina podczas manifestacji na pl. Szarych Szeregów.

Nie przez przypadek właśnie w tym miejscu (14 stycznia) spotkali się szczecinianie zaniepokojeni pogarszającą się kondycją klimatu oraz stanem miejskiej zieleni. Protest odbywał się w przeddzień rozpoczęcia inwestycji pn. węzeł Szarych Szeregów, czyli przebudowy torowiska wraz z siecią trakcyjną, a kosztem - jak początkowo planował magistrat - 13 drzew, zakwalifikowanych do wycinki w obrębie placu i przyległego odcinka ul. Piłsudskiego. Jednak po fali społecznej krytyki, protestach i petycji do władz miasta, a też za sprawą analizy Zachodniopomorskiego Urzędu Marszałkowskiego, ostatecznie do usunięcia zostały zakwalifikowane trzy: faktycznie martwe - jak wykazała ekspertyza dendrologiczna - dwie lipy oraz zamierający świerk. Pozostałe mają przetrwać inwestycję - decyzja administracyjna zezwalająca na ich wycinkę nie została wydana.  

To skromny krok ku obronie starych drzew w Szczecinie wycinanych na masową skalę. Na podstawie pozwoleń wydawanych przez urzędników - jak zwracali uwagę uczestnicy protestu - nazbyt lekką ręką, bezrefleksyjnie. 

- Nasze miasto niegdyś słynęło z pięknej zieleni. Powinniśmy pielęgnować ten stan. Szczególnie teraz, w okresie negatywnych zmian klimatycznych, w epoce wymierania gatunków. Powinniśmy o zieleń dbać. Sadzić, a nie ją wycinać - mówił przedstawiciel Młodzieżowego Strajku Klimatycznego. - Niestety, na tym polu władze miasta idą w kierunku przeciwnym interesowi mieszkańców. Pozwalają niszczyć, czym jestem oburzony. Podobnie jak tym, że nie myślą o naszej przyszłości. Nasz głos w obronie drzew i środowiska ignorują.

Uczestnikami protestu byli również przedstawiciele innych organizacji społecznych, broniących miejskiej zieleni i środowiska przed postępującą degradacją: Szczecińskiego Ruchu Miejskiego, Puszczy Bukowej - Klubu Kniejołaza, Extinction Rebellion Szczecin oraz BASTA! Inicjatywy na Rzecz Zwierząt. W manifestację spontanicznie wlączali się także przechodnie. Tłum skandował: "Zieleń znika - to zła polityka", "Chronić stare, sadzić młode", "Drzew wycinanie to miasta rujnowanie". 

(an) 

Fot. Mirosław WINCONEK

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Zorientowany
2020-01-20 20:49:58
Co ja widzę?! Szkodniki z magistratu wpisują się pod artykułem, ciekawe, czy w godzinach pracy....I to pewnie ci najbardziej aktywni w sprawie wycinania drzew w Szczecinie, zwłaszcza w okresie lęgowym.Aż się prosi napisać...żeby nie być wulgarnym: Wracajcie,skąd przyszliście.
antek
2020-01-15 13:22:52
głupców nigdzie nie brakuje, a szczególnie w Szczecinie
Bogusław M. Hanć
2020-01-15 11:46:24
Cieszę się, że się udało. Zawsze warto walczyć... o każde Drzewo... :-)
Robal
2020-01-15 09:30:20
Zielone szkodniki to są ci protestujący, którzy bez żadnej wiedzy próbują straszyć i wprost terroryzować opinię publiczną, żeby móc istnieć i ciągnąć dotacje jako fundacja.
gh
2020-01-15 09:00:13
Szczecin potrzebuje planu gospodarowania zielenią. Drzewa nie są wieczne (jak zapewne wydaje się wielu z krzykaczy) - z czasem się starzeją i zaczynają zagrażać ludziom - vide kasztanowce na Słowackiego czy Narutowicza, lipy, klony jesionolistne, robinie, klony srebrzyste w różnych punktach miasta. Ważne jest by z głową systematycznie wymieniać zadrzewienia Szczecina i dywersyfikować ich wiek. Teraz większość zadrzewień jest przedwojennych i niestety ich czas przemija, a przez lata niewiele zrobiono dla ich odnowienia. Takie akcje to tylko chęć pokazania się i pokrzyczenia. Może uczestnicy/organizatorzy/działacze "skalaliby się" myśleniem i przedłożyli władzom miasta choćby zarys koncepcji rozwoju zieleni miasta ze szczególnym uwzględnieniem jej zróżnicowania wiekowego - tak by następne pokolenia zawsze miały zarówno stare, jak i młode drzewa.
Ta w czerwonym i ten w czarnym są w pierwszym rzędzie na obu jublach. Bilokacja? Teleportacja?
2020-01-15 07:19:16
Tylko zamienili się obrazkami.
UM
2020-01-15 07:02:59
Wszystko dobrze, ale niech protestują przed Urzędem Pracy w jego godzinach pracy.
Dzielni i Mądrzy ludzie
2020-01-14 23:22:32
Warto walczyć. Choćby o jedno drzewo.
Al Coholik
2020-01-14 22:43:55
Tłum skandował ? Jaki tłum, było 14 osób! Dlaczego Kurier dezinformuje ?
Piechur z Puszczy Bukowej
2020-01-14 22:30:30
Teź mi afera.Kilka organizacji Klub Kniejołaza i inni z puszczy Bukowej . A od strony Balińskiego w Płoni Wycięte dwa hektary lasu, puszczy bukowej ..drogi dojazdowe chyba do biurowca lasów państwowych i cisza jak makiem zasiał ! Wszyscy udają źe nie ma tematu ! A kilkaset drzew pod osłona nocy wycięte i wywiezione .Masakra .. dzicz .. jak można tak niszczyć naszą ukochaną Puszczę Bukową ? I to instytucja powołana do opieki nad lasami pod osłoną nocy przygotowuje teren pod biurowiec w lesie ! W jakim my mieście źyjemy ? Ból straszny jak to oglądam od kilku tygodni. Co na to kniejołazy i inne organizacje ?!
Zielony
2020-01-14 22:29:02
Jaka petycja? Nawet nie potrafili złożyć petycji na czas. Żadnego dokumentu do któregokolwiek urzedu nie zlozyli. Tylko krzyczec potrafia. Wazne ze wycinki nke bedzie.

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA