O tym, że na terenie Barlinka powinien powstać nowy Punkt Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych, mówi się od kilku lat. Mimo zapewnień władz gminnych o jego budowie, tak naprawdę nie wiadomo, kiedy powstanie.
Obecnie wszystkie śmieci z terenu gminy zwożone są na plac Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej sp. z o.o., który mieści się na ulicy Szpitalnej. W jego pobliżu znajdują się m.in.: szpital, przychodnie zdrowia, szkoła i przedszkole. Za płotem zlokalizowane jest niewielkie osiedle domków jednorodzinnych. I to m.in. ich mieszkańcy zwracają uwagę na smród, jaki wydobywa się z miejsca przeładunku, na gryzonie, które bardzo często pojawiają się w ich domach lub na podwórkach. Jedną z koncepcji powstania PSZOK była jego lokalizacja na ul. Okrętowej. Protesty osób, które miały mieszkać w jego pobliżu, sprawiły, że pomysł ten nie został zrealizowany.
W trakcie ostatniej sesji barlineckiej Rady Miejskiej o PSZOK pytał radny Cezary Michalak. – Na jakim etapie znajduje się realizacja tej inwestycji? Czy gmina realizuje zadanie przeniesienia PSZOK? Czy przymierzamy się do tego, aby w końcu uciążliwą działalność z ulicy Szpitalnej przenieść w inne miejsce? – chciał wiedzieć radny.
Burmistrz Dariusz Zieliński odpowiadał: – Zostały zakończone postępowania administracyjne, jeśli chodzi o decyzję środowiskową, warunki zabudowy. Został wybrany wykonawca do tego, aby przygotować dokumentację wraz z pozwoleniem na budowę przy rondzie Sybiraków, czyli ulica Dworcowa i Fabryczna. Zgodnie z warunkami umowy, wykonawca ma sześć miesięcy na dostarczenie pozwolenia na budowę.
Burmistrz dodał, że otrzymał zapewnienie o tym, że pozwolenie na budowę może zostać uzyskane wcześniej, niż wskazuje termin zapisany w umowie. ©℗
Tekst i fot. J. SŁOMKA