27 stycznia 2020 roku zmarł Kazimierz Ciuruś. Inżynier budownictwa, budowlaniec z krwi i kości, przedsiębiorca, organizator wielkich projektów w kraju i za granicą, który sprawdzał się też na największych budowach. Poznaliśmy się na budowie „Dolnej Odry”, gdzie Kazimierz Ciuruś był jednym z zastępców wybitnego menedżera inż. Władysława Dulibana. „Dolna Odra” była wielkim doświadczeniem i jednocześnie wyzwaniem, któremu sprostał bez żadnych wątpliwości. Zachowując dobrą pamięć i wdzięczność do ludzi, z którymi tam pracował, w szczególności wspomnianego dyrektora budowy oraz inż. Stefana Szumiaty – dyrektora Pomorskiego Przedsiębiorstwa Budowy Elektrowni i Przemysłu, zawsze podkreślał, że pierwszą dobrą inżynierską szkołę przeszedł w Szczecińskim Przedsiębiorstwie Budownictwa Przemysłowego. Z „Dolnej Odry” Kazimierz Ciuruś po kilku latach pracy na budowach krajowych wysłany został przez swoją firmę na budowę elektrowni Homs w Libii, gdzie jako szef wielkiej polskiej grupy budowlanej pracującej na rzecz jednej z zachodnich grup inwestycyjnych musiał sprostać nowym, niezwykle trudnym wyzwaniom, nie tylko inżynierskim, ale społecznym i kulturowym. Budowa w Libii była kopalnią doświadczeń, z których korzystał przez całe swoje pracowite życie. Budował później w Sudanie, w Niemczech, a po powrocie z zagranicy w 1990 roku, gdy warunki temu sprzyjały, założył spółkę „Ciroko”, która dość szybko dała się poznać jako solidne, wszechstronne przedsiębiorstwo budowlane, przede wszystkim na terenie Szczecina i Świnoujścia.
Nie sposób wymienić wszystkich inwestycji, w których realizacji brało udział „Ciroko”. Kazimierz Ciuruś budował wraz ze swoją firmą banki, szpitale, szkoły i domy mieszkalne w Szczecinie i Świnoujściu. W ostatnich latach kierowanie spółką przekazał synom, Wojciechowi i Jerzemu. Jednak te decyzje nie spowodowały wycofania się Kazimierza Ciurusia z życia firmy i z życia społecznego w ogóle. Kazimierz Ciuruś od młodych lat dał się poznać jako człowiek życzliwy ludziom, nieodmawiający nikomu pomocy. Należy sądzić, że właśnie to społeczne, wielostronne zaangażowanie obok dokonań zawodowych zadecydowało o tym, że Kazimierz Ciuruś został w 2011 roku wyróżniony wpisem w poczet Zasłużonych Obywateli Szczecina. Posiadał wiele odznaczeń i honorowych tytułów, ale jako szczecinianin z wyboru szczególnie cenił sobie ten honor. Był człowiekiem skromnym, bardzo rzadko mówił o swoich sukcesach czy zasługach, zawsze wolał podkreślać zasługi innych, dzięki którym mógł się czegoś nowego nauczyć.
Cześć Jego pamięci.
Grzegorz DOWLASZ