Miasto wystawiło rachunek firmie Nextbike Polska (odpowiedzialnej za system wypożyczania rowerów w Szczecinie) za utrudnienia, do których doszło na początku sezonu. Za zwłokę w uruchomieniu systemu domaga się prawie 140 tys. zł.
Przypomnijmy, że chodzi o spóźniony start Bike_S. Zgodnie z planem rower miejski miał zacząć działać 1 marca. Jednak na lewobrzeżu z powodu niesprawnego systemu informatycznego nie można było wypożyczyć roweru przynajmniej przez pierwsze dwa tygodnie. Potem usługa była wprawdzie aktywna, ale z menu można było korzystać jedynie w języku angielskim. W efekcie rower miejski zaczął normalnie działać dopiero w połowie kwietnia.
(lw)
Fot. Ryszard Pakieser