Wtorek, 05 listopada 2024 r. 
REKLAMA

Kaczyński: próbuje się zastraszać rolników... (aktual.)

Data publikacji: 10 października 2015 r. 13:27
Ostatnia aktualizacja: 11 kwietnia 2021 r. 15:29
Kaczyński: próbuje się zastraszać rolników... (aktual.)
 

Politycy PiS skandalem nazwali w sobotę sprawę zatrzymania rolników z Pyrzyc (Zachodniopomorskie). Prokuratura twierdzi, że były przesłanki do aresztowań. Resort rolnictwa zaapelował do prokuratora generalnego o informacje na temat tej sprawy.

Podczas sobotniej konferencji prasowej w Warszawie do sprawy zatrzymanych w czwartek rolników wrócił prezes PiS Jarosław Kaczyński. Rolnicy są podejrzani o utrudnianie przetargów na sprzedaż i dzierżawę ziemi rolnej. Wobec pięciu z nich szczeciński sąd zastosował areszt, a wobec trzech kolejnych - areszt warunkowy. Kaczyński nazwał tę sytuację skandalem.

Zdaniem lidera PiS ta sprawa wiąże się ze zbliżającą się wizytą premier Ewy Kopacz w Zachodniopomorskiem, bowiem - mówił Kaczyński - istnieją obawy związane z demonstracjami przeciw szefowej rządu. Ważniejsza jednak jest według prezesa PiS odpowiedź na pytanie, kto ma kupować polską ziemię. "To, co w tej chwili jest robione, to jest nic innego, jak próba zastraszenia polskich rolników, żeby oni polskiej ziemi nie kupowali. Żeby Polska ziemia była dla cudzoziemców" - ocenił Kaczyński.

Pytał też, kto doprowadził do tego, że w akcji dotyczącej rolników z Pyrzyc bierze udział prokuratura, policja i "mamy do czynienia z sytuacją, kiedy ludzie przystawiali broń do głowy, żeby wymuszać np. sprzedaż gospodarstw rolnych, są na wolności a rolnicy, którzy walczyli o polską ziemię, znajdują się w więzieniu". Kaczyński mówił o trudnej sytuacji rodzin aresztowanych.

"Jest jeszcze wymiar związany z polską praworządnością. Czy Polska jest państwem praworządnym, skoro tego typu operacje o wyraźnie politycznym charakterze, a także związanym z tym aspektem odnoszącym się do zakupu ziemi, mogą mieć miejsce?" - powiedział prezes PiS.

Działania prokuratury krytykował europoseł PiS Janusz Wojciechowski. "Prokuratura dała się w tej sprawie zaprząc w brudną grę przeciwko rolnikom w imię tych, którzy zapewne chcą kupować polską ziemię, doprowadzić, żeby polscy rolnicy nie mogli kupować polskiej ziemi, żeby bali się ją kupować" - ocenił. "Wszyscy, którzy w tym uczestniczą mają ręce po łokcie ubabrane w ludzkiej krzywdzie" - dodał.

Wojciechowski podkreślił, że zatrzymani rolnicy byli zaangażowani w protest przeciwko sprzedaży polskiej ziemi. "Dzisiaj są w więzieniu poniżająco i okrutnie traktowani przez organy wymiaru niesprawiedliwości, w tym wypadku. Zarzuty są absurdalne. Zarzuca się rolnikom, że utrudniali przetarg i tworzyli grupę przestępczą w ten sposób, że nie podbijali ceny w licytacji. Złowrogo milczeli podczas licytacji, to jest istota zarzutów wobec rolników" - zaznaczył Wojciechowski.

"Nawet gdyby było porozumienie, że rolnicy w zgodzie, po uczciwych cenach ustalonych przez agencję, kupili ziemię, co złego się wydarzyło? Gdzie jest krzywda? Komu, co złego ci rolnicy zrobili?" - pytał polityk PiS.

Wojciechowski zaapelował do PSL-u, żeby stanęli w obronie rolników z Zachodniopomorskiego. Wezwał też Prokuratora Generalnego Andrzeja Seremeta, żeby zajął się sprawą i doprowadził do natychmiastowego uwolnienia zatrzymanych. Zdaniem Wojciechowskiego powinny być także wyciągnięte służbowe konsekwencje wobec wszystkich, którzy doprowadzili do aresztowań.

W sobotę oświadczenie wydało ministerstwo rolnictwa, w którym poinformowało, że Marek Sawicki w piątek podpisał pismo do Prokuratora Generalnego, "w którym zażądał poinformowania opinii publicznej o charakterze zatrzymania rolników z Pyrzyc". "Była to reakcja na pomówienia polityków Prawa i Sprawiedliwości, którzy jeszcze w czwartek podczas posiedzenia sejmowej komisji rolnictwa i rozwoju wsi twierdzili, że aresztowania były politycznie inspirowane przez rząd" - wyjaśnia ministerstwo.

Ministerstwo podkreśliło, że nie ma wpływu na działania jakiejkolwiek prokuratury.

"Z rolnikami z województwa zachodniopomorskiego prowadzone były rozmowy od chwili rozpoczęcia przez nich protestu. Dialog zapoczątkował poprzedni minister rolnictwa - Stanisław Kalemba. Minister Marek Sawicki kontynuował go, czego efektem była ustawa o kształtowaniu ustroju rolnego. Dokument podpisany przez Prezydenta Andrzeja Dudę wejdzie w życie 1 stycznia 2016 roku i jest odpowiedzią na rolnicze postulaty. Dzięki ustawie, wzorowanej na rozwiązaniach niemieckich i francuskich, polscy rolnicy będą mogli powiększać swoje, rodzinne gospodarstwa indywidualne" - podkreśla w oświadczeniu resort.

Ministerstwo zaapelowało do organów wymiaru sprawiedliwości "o szybkie wyjaśnienie sprawy tak, by niesłusznie oskarżeni mogli wrócić do swoich gospodarstw, a winni popełnienia przestępstw ponieśli konsekwencje".

Jak powiedziała w sobotę PAP rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Szczecinie Małgorzata Wojciechowicz prokuratura podtrzymuje swoje stanowisko. Dodała też, że niezawisły sąd, który rozpoznawał wnioski o aresztowanie rolników, podzielił argumentację prokuratora, że istnieją przesłanki do zastosowania tego środka zapobiegawczego, a tym samym podejrzani wyczerpali swym zachowaniem znamiona przestępstwa.

Rzeczniczka podkreśliła także, że działanie grupy przestępczej może dotyczyć nie tylko grup o charakterze kryminalnym. Zaznaczyła, że według prokuratury działania rolników miały na celu prywatny interes, a nie wyższy interes.

W czwartek Prokuratura Okręgowa w Szczecinie informowała, że wszyscy podejrzani usłyszeli zarzuty dotyczące udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, bądź też kierowania tą grupą, która miała na celu utrudnianie i zakłócanie postępowań przetargowych. Według prokuratury, do przetargów ograniczonych organizowanych przez szczeciński oddział Agencji Nieruchomości Rolnych przystępowali rolnicy, którzy przed etapem licytacji uzgadniali, która osoba wygra przetarg.

Ze śledztwa wynika, że rolnik, który miał wygrać oferował zapłacenie kwoty minimalnej za nieruchomość, a pozostali w ogóle nie przystępowali do licytacji. Rolnik wygrywał przetarg, a ziemia była sprzedawana za kwotę niższą, niż ta która, mogłaby być uzyskana, gdyby nie doszło do zmowy rolników - twierdzi prokuratura. Sprawa dotyczy co najmniej kilkudziesięciu przetargów.

W piątek o interwencję w tej sprawie zwróciła się do premier Ewy Kopacz zachodniopomorska Solidarność, a przewodniczący sejmowej komisji rolnictwa Krzysztof Jurgiel (PiS) wysłał zapytanie do Prokuratury Generalnej. Prokuratorzy zapewniają, że w tej sprawie działają w pełni zgodnie z prawem i procedurami. Minister sprawiedliwości Borys Budka uważa, że zarzuty dotyczące działań prokuratury mają charakter wyborczy.

"Wszelkie pytanie odnośnie tej sprawy należy kierować do prokuratury, która jest niezależna i która prowadzi postępowanie" - powiedział w piątek PAP szef resortu sprawiedliwości. Jako hipokryzję określił sytuację, kiedy - jak mówił - "jeśli prokuratura stawia zarzuty obecnie rządzącym to mówi się o jej niezależności, a jeśli ta sama niezależna prokuratura stawia zarzuty osobom, które na ulicy protestowały, a w innych dziedzinach swej działalności łamały prawo, to mówi się o jakichś motywach politycznych".

Pierwszy zastępca prokuratora generalnego Marek Jamrogowicz poinformował PAP m.in. że Prokuratura Okręgowa w Szczecinie po doniesieniu dyrektora tamtejszego oddziału Agencji Nieruchomości Rolnych prowadzi śledztwo w sprawie zorganizowanej grupy przestępczej, która miała m.in. utrudniać przetargi publiczne. "Śledztwo ma charakter rozwojowy i kontynuowane są czynności zmierzające do wyjaśnienia wszystkich okoliczności sprawy" - podkreślił.

"Prokuratura jest instytucją apolityczną i niezależną; działamy zgodnie z prawem i procedurami" - powiedziała w piątek PAP rzeczniczka prowadzącej śledztwo w sprawie rolników Prokuratury Okręgowej w Szczecinie Małgorzata Wojciechowicz, podkreślając, że nie będzie odnosić się do komentarzy sugerujących, iż prokuratura działa na zlecenie polityczne. "Jeżeli dotrą do nas wypowiedzi deprecjonujące i szkalujące prokuraturę, będziemy wówczas podejmować stosowne działania prawne" - dodała. (PAP)

Fot. arch.: Robert STACHNIK

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

pimpek11
2015-10-12 08:24:42
rolnicy-zorganizowana grupa przestepcza????-a ci z SKOK WOLOMIN TO KTO-WOLNOTARIUSZE-SIEDZA???? UKRADLI 4 MILIARDY!!!!! CI Z PYRZYC TO NAJWYZEJ GRUPA CHLOPOW!!
@rolo
2015-10-11 20:38:41
A kto ci broni głosować na "merytorycznych", "ciężko pracujących", "kompetentnych" nieudaczników z PO? Jak minione 8 lat cię nie przekonało, to nikt na siłę nie będzie cię odwodził od uczynienia kroku w przepaść. Spadniesz szybko, na dno.
rolo
2015-10-11 13:47:54
Najbardziej śmieszą mnie ludzie którzy myślą że jak zagłosują na PIS to za dotknięciem czarodziejskiej różdżki będzie wszędzie miód-malina. Zasadą polityki jest kłamać, mówić "ciemnemu ludowi" to co chce usłyszeć. Bo po wyborach oni się już nie liczą. A rzeczywiście PIS jako jedyna partia aktualnie obiecuje cuda na kiju. Wszystko slogany, ogólniki, hasła - a konkretów zero. A tak w ogóle jak facet (Jarek)w wieku 60 lat bez rodziny, nawet epizodu kobiecego czy innego, bez żadnego doświadczenia życiowego czy zawodowego, bez prawa jazdy, konta, (bo polityk to nie zawód) któremu wszyscy wszystko noszą ma śmiałość do pouczania czy wypowiadania się w kwestiach rodzinnych, finansowych czy gospodarczych.
może
2015-10-11 11:15:40
Zimnicki przyznał że za reprezentowanie rolników skasował 70 tys. zł. Niby część wydał na prawników i konstytucjonalistów(za GW) czy ktoś w słowa złodzieja i oszusta wierzy. Pytanie jak się zakończyła sprawa w Koszalinie za przekroczenie uprawnień jako dyrektor ANR. Może rolnicy robili to po zasięgnięciu porady Zimnickiego to jest wątek dla CBŚ. Ktoś tych rolników wkręcił w ten bałagan.
Wawrzek
2015-10-11 10:42:27
Nie ma niezależnych struktur Państwa, Prokurator jest URZĘDNIKIEM powinien być URZĘDNIKIEM PAŃSTWOWYM jest niestety zbyt często Urzędnikiem partyjnym ślepym na interes Państwa. Podobno jeden z urzędników tej Agencji a może kilku mają dzieci Prokuratorami i Sędziami. Więc Ci Prokuratorzy powinni mieć pełną wiedzę o wszystkim i tylko czekać
skandal!
2015-10-11 09:48:05
Mam nadzieję, że winni poniosą konsekwencje. Ludzie, nie słuchajcie szakali, naiwnych grześków i hejterów.
@dość czerwonych pająków
2015-10-11 09:32:55
Ja, moja rodzina i znajomi głosujemy na PiS.
dość czerwonych pająków
2015-10-11 06:24:50
25 X 2015 idziemy głosować na PiS po 89 nie rozliczyliśmy komuchów jako jedyne państwo w europie to teraz nadejdzie ten czas i zaczniemy żyć normalnie w tym kraju. PiS będą jedyną partią nie powiązaną czerwoną pajęczyną i jest tak przez to szkalowane przez cały czerwony układ polityczno-medialny. Głosujemy na PiS dość układów czerwonych. Chcemy godnie żyć!!Naród ma dość!!
Małorolny
2015-10-10 18:14:09
Zarzuty są absurdalne. Zarzuca się rolnikom, że utrudniali przetarg i tworzyli grupę przestępczą w ten sposób, że nie podbijali ceny w licytacji. Złowrogo milczeli podczas licytacji, to jest istota zarzutów wobec rolników" - zaznaczył Wojciechowski.
gość
2015-10-10 17:46:50
Mnie jednak zadziwia to co napisała "lipa" bo to pokazuje dopiero że ścigany za przestępstwa były dyrektor agencji teraz jest plecami ludzi którzy bądź co bądź złamali prawo.Jeśli sprawiedliwość tak widzi Sędzia który wcześniej wytykał łamanie prawa byłemu dyrektorowi Z. to ja dziękuję za taka sprawiedliwość. Tym bardziej że Z jest na pasku Balasza. A ten do biednych nie należy i nieźle się uwłaszczył na ziemi PGR.
Noname
2015-10-10 16:56:49
Czy pan poseł Kaczyński już zawsze będzie wyręczał prokuraturę i sądy w ocenie osób podejrzanych?? Czy będzie też protestował jeśli prokuratura złapie grupę handlarzy narkotyków, a oni będą wywodzili się z miłej panu posłowi grupy zawodowej (rolnicy, górnicy, pielęgniarki, etc)??
@Mariusz
2015-10-10 15:41:33
Niezły z Ciebie zazdrośnik, ale rączki, to chyba lewe.
@grzesiek
2015-10-10 15:38:43
Witam pierwszego naiwnego, który ma zaufanie do organów tego państwa. Pewnie im ufałeś jak rozjeżdżały Kluskę, jak procesy komunistycznych morderców prowadziły aż do śmierci oskarżonych przez 20 lat, żeby tylko wyroku nie wydać, jak orzekający nadal(!) sędzia Milewski odbierał instrukcje przez telefon od dziennikarza, jak to temu dziennikarzowi urządzono proces, a nie Milewskiemu, jak gonią nastolatka z gramem marihuany, aż ten się dławi i umiera, a jednocześnie nie widzą celu w ściganiu syna min. Halickiego złapanego z tym samym, jak ścigają kelnerów, a nie podsłuchanych spiskowców przeciw państwu... Obudź się człowieku!
Nierolnik
2015-10-10 15:09:21
Ratunku, niech się ta kampania już skończy
grzesiek
2015-10-10 15:04:41
Tego typu politycznego komentarze niszczą państwo budząc utratę zaufania do organów tego państwa. Niestety brak jest odpowiedzialność naszych polityków za słowa są żadne. Pan Kaczyński dla osiągnięcia sukcesu wyborczego powie wszystko a obieca jeszcze więcej. Niech się tylko dorwie do władzy to pokaże swoją prawdziwą twarz odbitą w oczach Antoniego M.
Mariusz
2015-10-10 14:37:54
szkoda, że ludzi co własnego rozumu nie mają, nie pozbawia się prawa głosu. Byłoby lepiej dla każdego!! Przecież ci rolnicy, uwłaszczeni na ziemi sprzedawanej przez ANR jeżdżą Land Roverami, budują na wioskach pałace i mają ziemię wartą dziś setki tysięcy. Ziemię kupują na przetargach ofertowych - cena to 60%. Pokażcie mi inny przykład, gdzie mogę coś kupić za 60% wartości?? Postawa rolników mnie nie dziwi bo walczą o swoją kasę (np. ten Kosmal ma 300 ha + cała jego rodzina też=milioner), ale Ci co ich popierają świecą głupotą bo nie widzą manipulacji. Mam nadzieję że prokuratora wytrzyma ciśnienie i jeszcze kilka osób wsadzi za kraty!!
szakal
2015-10-10 14:13:51
PiS na czele z Brudzińskim to jednak paranoicy i schizofrenicy - ciągle mówią że sędziowie i prokuratura chodzi na pasku Kopacz i wydaje wyroki na telefon , np na Mariusza Kamińskiego(CBA) i wielkie oburzenie z tego powodu pokazuje .A dzisiaj każą premier rządu dzwonić do prokuratorów i sędziów żeby przestępców wypuścili. Obłudnicy pisowscy nie mają sobie równych w bronieniu wszelkiej maści kiboli,złodziei i oszustów.
lipa
2015-10-10 13:42:56
Już samo to że przedstawicielem rolników jest były dyrektor ANR oskarżony przez ówczesnego szefa NIK Wojciechowskiego o nadużycia za jego panowania jest groteską. Rolnicy się przyznali, Pan Wojciechowski uważa że takie działania nie są przestępcze otóż są panie sędzio bo okrada się skarb państwa czyli mnie z majątku wspólnego dla dobra swojego. Ta ziemia to wszystkich polaków a nie takich hochsztaplerów...
Głosuję na PiS
2015-10-10 11:46:48
Cieszę się, że chociaż Kaczyński ujął się za zachodniopomorskimi rolnikami, których przestępstwo polega na chęci posiadania polskiej ziemi. Wykupywanie ziemi przez zagraniczne słupy przestępstwem natomiast nie jest. To zresztą nie dziwi, bo za PO/PSL Polska jest dla obcych, a Polak do "ujeżdżania" przez różne urzędy i "niezależne" prokuratury, a jak się nie podoba, to won na emigrację. 24 lata temu Balcerowicz (mentor obecnej partii bankster.pl) zaorał PGR i tyle lat było za mało temu państwu, żeby ziemię przekazać Polakom. Tak jak by czekano, żeby ją na zgubę Polski opylić obcym. Co to za państwo do cholery?! Zmieńmy to 25 października!

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA