Odp. do... JUBILATKI - czy innej gdzies tam "LUBI - LATKI"...
2018-05-29 23:07:41
NIE MA SPRAWY: z uzywaniem zycia ile sie da... gdzie sie da... jak sie da...i Kto tylko sie natrafi - nawet i Nocami pod Latarnia ? Ale tez pozniej, jak juz ta Wasza Damska Mlodosc, Pieknosc i Atrakcyjnosc zaczyna sie "Konczyc" (!) to szybko "Nie podkladajcie sie jeszcze" Facetom, by... "za 5 min 12-ta, machneli Wam jeszcze" chocby 1-no lub 2-ke dzieci !! Byscie na Stare Lata... nie musialy prowadzac psa czy kota na smyczy, po tej Waszej "Wychulanej wczesniej Mlodosci i Atrakcyjnosci"... !! Gdyz najbardziej CIERPIA pozniej po tym Waszym "Babskim Planowaniu"... Bogu Dcha Winne przyszle Dzieci !! Zmuszone pozniej Zyc - reszte swego Zycia bez Ojca i Taty...?? Co dosc czesto, jest rowniez Powodem... ze tak Chlopaki jak i Dziewczyny wychowywane bez Ojca i Taty "przechodza" na Alkoholizm, Prochy, Prostytucje i roznego rodzaju drogi Przestepstw... gdyz Same - Nie potrafilyscie Ich Nalezycie, Odpowiednio i Prawidlowo Wychowac... ???
JUBILATKA
2018-05-29 19:29:32
A ja ze swoim "zatwierdzonym prawnie" zyje 60 lat i sie NIE chwale bo tak naprawde to nie ma czym. Im dluzej to trwa to oddala to ludzi od siebie bo to i pamiec NIE taka i zdrowie tez - NIE wspomne o widoku zewnetrznym "trzonowym" czasu nadszarpniete". Ot po prostu przyzwyczajenie i TYLE. RADA! uzywajcie zycia dopuki jestesmy mlodzi bo potem bedzie co wspominac (przynajmniej ze zdjec). Calusy .PA.