Wtorek, 05 listopada 2024 r. 
REKLAMA

Jest porozumienie – dwieście złotych podwyżki dla pracowników sądów

Data publikacji: 18 grudnia 2018 r. 19:26
Ostatnia aktualizacja: 09 lipca 2019 r. 12:28
Jest porozumienie – dwieście złotych podwyżki dla pracowników sądów
 

Jest porozumienie związków zawodowych pracowników sądów z Ministerstwem Sprawiedliwości. Urzędnicy sądowi otrzymają podwyżkę pensji o 200 zł i jednorazową premię w wysokości około tysiąca złotych, którą każdy otrzyma jeszcze przed świętami.

Przypomnijmy, że administracja sądowa domagała się podwyżek już od ponad tygodnia. Tak jak policjanci na przełomie października i listopada, tak i oni zaczęli nagle masowo chorować. Szli na zwolnienia lekarskie. W wielu sądach w Polsce trzeba było odwoływać rozprawy. Praca niektórych sądów była całkowicie sparaliżowana. 

W Szczecinie urzędnicy nie szli na chorobowe, ale codziennie o godz. 12 wychodzili na 15 minut przed gmachy sądów. Z transparentami w rękach wspierali akcję kolegów przebywających na L4.

W ten sposób wymusili spotkanie przedstawicieli ich związków branżowych z wiceministrem Michałem Wójcikiem – wcześniej listy z prośbą o rozpoczęcie rozmów w sprawie ich wynagrodzeń były przez rząd zbywane milczeniem.

We wtorek (18 grudnia) obie strony doszły do porozumienia. Resort obiecał pracownikom sądów podwyżkę – od stycznia będą zarabiać o 200 zł więcej. Dodatkowo jeszcze przed świętami Bożego Narodzenia otrzymają jednorazową premię w wysokości około tysiąca złotych. Dostaną ją wszyscy niezależnie od stanowiska i pełnionej funkcji. Protestujący usłyszeli też zapewnienie, że będą się mogli ubiegać (jeszcze w tym roku) o nagrody uznaniowe w wysokości 534 zł.

Związkowcy zapowiedzieli, że obecne porozumienie z rządem nie oznacza zakończenia dalszych negocjacji. Urzędnicy domagają wzrostu płac w następnych latach.

(lw)

Fot. Ryszard Pakieser

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Kpina
2018-12-18 22:09:46
200 zł to jest nic
Wieczne roszczenia
2018-12-18 20:53:01
A robić nie ma komu.
321
2018-12-18 19:32:47
Premie to sie dostaje za dobre wyniki/statystki w pracy a nie za to ze sie jest w prac,tymczasem w Stargardzie Zus kontroluje zasadnosc L4 pracownikow sadów, a wczesniejszych i obecnych protestujacych jakos nikt nie kontroluje ,panstwo z dykty,dzbany europy.Kto nastepny do protestu- piloci samolotow?kolejarze? drgowcy-beda protestowac ze zim nima nie moga odsniezac a czekajo !

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA