40-letnia zabytkowa tatra nie jest w stanie wyciągnąć z rowu ciężarówki.
– Zamiast patrolować drogi i ulice, stoimy na drodze przy rozbitym samochodzie niekiedy trzy-cztery godziny i czekamy na przyjazd pomocy drogowej. Bo ta ma do pokonania przeszło 80 kilometrów – mówią policjanci, którzy wolą pozostać anonimowi. Mundurowi krytykują rozstrzygnięcia policyjnego przetargu. Wygrała go firma, która dysponuje tylko jedną lawetą. A ma do obsługi trzy powiaty: kamieński, gryficki i łobeski.
Komenda Wojewódzka Policji w Szczecinie ogłosiła rok temu przetarg na „wykonywanie usług usuwania i holowania pojazdów zatrzymanych przez Policję do celów procesowych na koszt Policji”. Mówiąc ludzkim językiem: policja ma obowiązek zabezpieczyć samochód po wypadku, w którym kierujący zginął na miejscu, doznał uszkodzeń ciała lub też kierował w stanie nietrzeźwym.
Jednym z warunków umowy jest zapis, że „dojazd lawety do wskazanego miejsca musi być wykonany w czasie nie dłuższym niż 50 minut od chwili zlecenia”.
Przetarg na holowanie aut w trzech powiatach wygrał PKS Gryfice, który dał najniższą cenę. Przegrały z nim prywatne firmy (założyły konsorcjum), które dysponują kilkunastoma lawetami i podnośnikami do holowania ciężarówek.
– Niedawno było otwarcie gazoportu w Świnoujście. Do rowu wpadła ciężarówka, której gryficka „pomoc drogowa” nie była w stanie usunąć. Za chwilę miała jechać rządowa kolumna. Policja przyleciała do nas, byśmy TIR-a wyciągnęli z rowu. Zrobiliśmy to i mamy nadzieję, że otrzymamy za to pieniądze – mówią właściciele firm z okolic Wolina, którzy przegrali przetarg z PKS-em.
Tekst i fot. Mirosław Kwiatkowski
Więcej w czwartkowym „Kurierze Szczecińskim” i e-wydaniu z 7 lipca 2016 roku
REKLAMA
REKLAMA
Komentarze
gosc
2016-07-08 21:14:47
To cos na zdjeciu to jakis 30 letni ruski szmelc, dzwoncie do DUDAPOMOCY tam wam pomogą buahhaha , laweta zditm Szczecin jest wolna bo nie ma kto pracować bo urlopy a nastepcow brak, komuna zditm,
Kicha
2016-07-07 19:12:34
Jeżeli o rozstrzygnięciu przetargu decyduje wyłącznie cena, to co tu gadać. Wszystkich, którzy na tych warunkach rozpisują przetargi oskarżyłbym o szkodnictwo.
Laweciarz
2016-07-07 19:05:15
Przeczytałem tekst w Kurierze i widziałem zdjęcie przyczepka samochodowej ciągnionej przez dostawczego Fiata, który nie jest żadną lawetą. Pan Dziewguć, jak szef PKS Gryfice, robi sobie jaja i pokazuje, że nawet nie wie, że samochód pomocy drogowej musi być żółty i mieć światła ostrzegawcze na dachu w takim kolorze. A co policja na to?
sprzątaczka z certyfikatem bezpieczeństwa
2016-07-07 09:48:36
Tak było od lat-nic się w tej materii nie zmieniło.Komenda Wojewódzka zawsze będzie kierowała się głównie ceną.Wszystkie inne aspekty mające większe znaczenie na"proces holowania" danego auta pozostają jakby na drugim-trzecim planie.Komenda z jej oficjelami jest po prostu "niereformowalna" Przepisy o zamówieniach publicznych wprawdzie trochę wiążą im ręce i żaden Komendant ( szczególnie teraz ) nie będzie ryzykował utratą ciepłej posadki przed emeryturką i nie podejmie odważnej decyzji,która naprawdę by usprawniła cały ten"proces" Zawsze z logicznym myśleniem w Policji na wysokich szczeblach był problem.Druga strona medalu jest też taka,że Ci ludzie są"ubezwłasnowolnieni" w podejmowaniu samodzielnie decyzji.Holowanie to bardzo niewygodny i śliski temat dla wielu Komendantów.Tak było-jest i pewnie długo jeszcze będzie-a już na pewno tak długo jak długo stanowiska Komendantów piastować będą osoby z "rodowodem milicyjnym" kompletnie niereformowalni ludzie.
Przeholowali
2016-07-07 09:30:27
To może policjanci przeprowadzą śledztwo, jakie powiązania, i z kim, ma ta wygrana firma.
Zgadzam się na przechowywanie moich danych osobowych na urządzeniu, z którego korzystam w formie tzw. plików cookies oraz na przetwarzanie moich danych osobowych pozostawianych w czasie korzystania przeze mnie ze stron internetowych zapisywanych w plikach cookies w celach marketingowych (w tym na profilowanie i w celach analitycznych) przez Kurier Szczeciński sp. z o.o. Więcej w naszej Polityce Prywatności.
