Jechał całą szerokością drogi, a gdy zatrzymali go policjanci, miał problemy z komunikowaniem się. Za swoje zachowanie odpowiedział przed sądem. Nie tylko stracił prawo jazdy, ale ma też orzeczony zakaz prowadzenia pojazdów.
Policjanci z Polic zauważyli mercedesa, którego tor jazdy i wykonywane przez kierującego manewry mogły wskazywać, że jest on pijany. Mundurowi zatrzymali samochód do kontroli. 35-letni Ukrainiec siedzący za kółkiem miał trudności z wypowiadaniem się, a woń alkoholu była tak silna, że policjanci nie mieli najmniejszych wątpliwości, iż kierujący jest nietrzeźwy.
Funkcjonariusze sprawdzili na miejscu jego stan trzeźwości. Okazało się, że mężczyzna miał w organizmie ponad 2 promile alkoholu. Został doprowadzony do komendy, żeby zweryfikować stan trzeźwości. Jednak pomimo kilku prób, nie był w stanie poddać się badaniu, w związku z czym policjanci udali się z nim do szpitala, gdzie pobrano od niego krew do badań.
Za swoje czyny 35-latek odpowiedział przed sądem. Nie tylko stracił prawo jazdy. Sąd orzekł wobec niego zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych przez 5 lat.
(k)
Fot. Ryszard Pakieser