„Maciuś”, tak popularnie nazywała się niegdyś Szkoła Podstawowa nr 54 zlokalizowana przy ulicy Obrońców Stalingradu 14 w Szczecinie. Placówka blisko pięć lat temu została zlikwidowana. Dzisiaj są po niej tylko wspomnienia i… straszący swoim wyglądem pustostan wraz z dużym niezagospodarowanym terenem służącym jako darmowy „parking”.
Obecny widok niegdyś tętniącej życiem szkoły, jak i wnętrza pobliskiego kwartału na tyłach kamienic, między ulicami: Księcia Bogusława X, Jagiellońską, Śląską i Obrońców Stalingradu, mrozi krew w żyłach. Przypomina powojenny krajobraz. Teren straszy szarością. To klepisko z ogromnymi wyrwami, rozkopanymi trawnikami, dołami i chaszczami. Oficyny otaczających go kamienic wciąż niszczeją i się rozpadają. Boisko szkolne stało się składowiskiem materiałów budowlanych. W oknach pustostanów, z których zostali wysiedleni lokatorzy, przesiadują gołębie. Ptaki przyglądają się ponuremu od pięciu lat widokowi.
Cały artykuł w „Kurierze Szczecińskim”, e-wydaniu i wydaniu cyfrowym z 30 października 2017 r.
Tekst i fot. Kamil KRUKOWSKI