Organizacja KSW wydała oświadczenie w sprawie zatrzymania Michała M. Szefowie federacji stwierdzają w nim m.in. że dla wielu wojowników sport stał się nową i lepszą drogą, dzięki której wyszli z trudnych sytuacji życiowych, ale nie zamierzają wobec nikogo stosować taryfy ulgowej w razie potwierdzenia zarzutów.
Stanowisko KSW jest następujące: W związku z ostatnimi doniesieniami medialnymi w sprawie zatrzymania Michała M. (skrót nazwiska od red.) przez funkcjonariuszy Centralnego Biura Śledczego, oświadczamy, że KSW zajmie stanowisko w tej sprawie w momencie podania przez organy państwowe do wiadomości publicznej informacji nt. powodów zatrzymania oraz ewentualnego prawomocnego wyroku sądu.
Cenimy i szanujemy Michała M. jako sportowca. Mamy też świadomość, że dla wielu wojowników sport stał się nową, lepszą drogą, dzięki której wyszli z trudnych życiowych sytuacji – dlatego z zasady nie skreślamy nikogo, kto naprawił swoje błędy i uregulował sytuację prawną, za przeszłość.
Jednocześnie, w KSW nie ma i nie będzie miejsca na naruszanie prawa. I w tym zakresie KSW nie będzie stosowało taryfy ulgowej wobec kogokolwiek. Czy w tym przypadku prawo zostało złamane, zdecyduje sąd i jego prawomocny wyrok.
BaT
**
Wcześniejsza informacja
Znamy więcej szczegółów dotyczących zatrzymania Michała M. Zawodnik MMA czuje się niewinny. Adwokatem fightera szczecińskiego Berserkers Teamu jest Jakub Łysakowski. W rozmowie z „Kurierem” powiedział, że sposób zatrzymania jego klienta budzi wątpliwości. - Funkcjonariusze przedobrzyli - mówi „Kurierowi”.
Do zatrzymania Michała M. doszło we wtorek o g. 6 rano w jego mieszkaniu, gdzie mieszka ze swoją żoną i dwójką dzieci. J. Łysakowski mówi, że użyto środków pirotechnicznych i granatów hukowych.
- Prowadziłem wiele spraw i takie działanie jest nieadekwatne do sytuacji. Przy poważniejszych sprawach używano łagodniejszych środków. W mieszkaniu były dzieci. Mój klient nie wiedział o co chodzi. Jest zaskoczony tym, że go zatrzymano - mówi „Kurierowi” J. Łysakowski.
Dlaczego zatrzymano Michała M.? Na etapie postępowania przygotowawczego zarówno prokuratura jak i adwokat zawodnika nie mogą o tym mówić. Michał M. czeka na decyzję sądu o ewentualnym zastosowaniu tymczasowego aresztu.
BaT
***
Wcześniejsza informacja
Michał M., zawodnik MMA i były mistrz KSW został zatrzymany przez CBŚ. Kwestię zatrzymania sportowca potwierdziła prokurator Magdalena Mazur-Prus, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Poznaniu.
Na tym etapie śledztwa prokuratura nie chce zdradzać szczegółów. Michał M. jest jedną z 21 osób, które zostały zatrzymane na terenie województwa zachodniopomorskiego i wielkopolskiego. W tej chwili prowadzone są czynności z zatrzymanymi. O szczegółach akcji służb będziemy informować.
mada, BaT
Fot. KSW