Policjanci z Komisariatu Policji w Czaplinku zostali wezwani do jednej z miejscowości w gminie, gdzie – według zgłoszenia – doszło do awantury sąsiedzkiej. Z relacji wynikało, że jeden z mężczyzn miał zachowywać się agresywnie i grozić swojej sąsiadce.
Po przybyciu na miejsce funkcjonariusze potwierdzili, że sytuacja jest niebezpieczna. Mężczyzna, będący pod wpływem alkoholu, reagował wulgaryzmami na każdą próbę rozmowy i odmówił podania swoich danych osobowych. Jego agresja narastała z każdą chwilą. Pomimo wielokrotnych wezwań do zachowania zgodnego z prawem, nie podporządkował się poleceniom funkcjonariuszy.
- Wobec jego zachowania policjanci zmuszeni byli użyć środków przymusu bezpośredniego – mężczyzna został obezwładniony, założono mu kajdanki i przewieziono do Komisariatu Policji w Czaplinku. Podczas całej interwencji nadal znieważał funkcjonariuszy słowami powszechnie uznawanymi za obelżywe - relacjonuje asp. Karolina Żych z Komendy Powiatowej Policji w Drawsku Pomorskim.
Sprawa szybko trafiła do drawskiego sądu. W czwartek, w trybie przyspieszonym zapadł wyrok. Agresywny 38-latek został ukarany grzywną w wysokości 3000 zł oraz zobowiązany do zapłaty zadośćuczynienia na rzecz policjantów, których znieważył w trakcie interwencji.
(k)