51-letni mieszkaniec Rybnika, który przebywał na terenie Ustronia Morskiego, zapewne w celach wypoczynkowych, najpierw awanturował się w hotelu, a potem znieważył policjantów.
Pretensje turysty do obsługi jednego z hoteli przerodziły się w agresję. Personelowi groził nawet odebraniem życia. Na miejsce wezwano mundurowych. Na ich widok 51-latek wcale nie odpuścił. Zaczął ich znieważać, a na dodatek pluł na nich. Pluł także na lekarza dyżurującego w kołobrzeskim szpitalu, gdzie został przewieziony na badanie. Ostatecznie trafił do policyjnej izby zatrzymań, a następnie na 3 miesiące do aresztu. Sąd zastosował wobec niego taki bowiem środek zapobiegawczy. Za czyny, których się dopuścił – w sumie usłyszał 5 zarzutów – grozi mu kara 3 lat pozbawienia wolności. Nadmorskie występy w zaistniałej sytuacji nie wyjdą mu na dobre, choć – jak wiadomo – wypoczynek został mu przedłużony. ©℗
(pw)
Fot. Robert Wojciechowski