Z map geologicznych wynika, że pod Goleniowem, na głębokości kilku kilometrów, znajdują się pokłady wód o temperaturze powyżej 40 stopni Celsjusza. Rada Miejska zdecyduje, czy przystąpić do przygotowania próbnego odwiertu.
Z map wynika, że pod Goleniowem są też pokłady skał rozgrzanych do około 180 stopni. Ale dopiero wykonanie próbnego odwiertu da odpowiedź na pytanie, czy owe zasoby są na tyle wydajne, by dało się je wykorzystać w sposób uzasadniony ekonomicznie. Szanse są duże, ale to wciąż tylko szanse. Pewne natomiast, że Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej może sfinansować koszty odwiertu. A to zachęciło burmistrza Roberta Krupowicza do zainteresowania gminnych radnych sprawą geotermii.
Projekt uchwały upoważniającej burmistrza do podjęcia inicjatyw w sprawie goleniowskiej geotermii będzie głosowany na sesji 31 bm. Jeśli radni poprą pomysł, gmina wystąpi z wnioskiem o przyznanie stosownej dotacji. Kiedy ją otrzyma, burmistrz przystąpi do kolejnych działań.
Odwiert miałby sięgnąć do poziomu między 4,5 a 6 km poniżej poziomu gruntu. Chodzi nie o znalezienie pokładów ciepłej wody, lecz o dotarcie do rozgrzanych skał, które byłyby źródłem ciepła. Koncepcja polega na tłoczeniu w ziemię zimnej wody, która w kontakcie z gorącymi skałami zamieniałaby się w parę wodną, a ta napędzałaby turbinę produkującą energię elektryczną oraz była źródłem ciepła do ogrzewania budynków w Goleniowie.
Otwór badawczy ma być wykonany w taki sposób, by w razie znalezienia odpowiednio wydajnego źródła ciepła można było wykorzystać go jako otwór eksploatacyjny.
– Mapy geologiczne zachęcają do sprawdzenia, co też mamy pod Goleniowem – mówi burmistrz R. Krupowicz. – Gdyby wyniki badań były korzystne, moglibyśmy uniezależnić Goleniów od tradycyjnych źródeł energii, czyli przede wszystkim spalania węgla.
(cm)
Fot. Państwowy Instytut Geologiczny
Na zdjęciu: Jeśli mapa mówi prawdę, to pod Goleniowem są pokłady rozgrzanych skał.