Piątek, 22 listopada 2024 r. 
REKLAMA

Głos w obronie przyrody - oskarżeniem bierności urzędników

Data publikacji: 31 lipca 2018 r. 18:50
Ostatnia aktualizacja: 09 lipca 2019 r. 12:16
Głos w obronie przyrody - oskarżeniem bierności urzędników
 

„WY niszczycie - NIE chronicie", „RDOŚ zrób więcej niż coś", „Mamy rDOŚ(Ć)" - to tylko niektóre z haseł, jakie umieścili na plakatach protestujących przed siedzibą Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska. Manifestacja - zorganizowana we wtorek (31 sierpnia) przez Społeczną Straż Ochrony Zieleni Szczecina - miała dość kameralny charakter, ale na przeciw - kordon ochroniarzy i zespoły dwóch policyjnych wozów.

Manifestacja obrońców szczecińskiej przyrody to nie przypadek. Doprowadziła doń fala społecznego protestu, z jaką spotkała się niedawna masowa (78 szt.) wycinka drzew na terenie Samodzielnego Publicznego Szpitala Klinicznego (SPSK) nr 2 PUM na Pomorzanach, a także niszczenie ptasich lęgów - konkretnie jerzyków - podczas termomodernizacji budynku przy ul. Boguchwały 8 (na łamach „Kuriera" na bieżąco relacjonowaliśmy przebieg tychże zdarzeń - przyp. an).

- Zostaliście powołani do tego, żeby chronić przyrodę, ale faktycznie zezwalacie na jej niszczenie. Dlatego przyszliśmy tutaj, żeby wam wręczyć czerwone kartki. I powiedzieć: Mamy rDOŚ(Ć)! - mówiła Karolina Kulińska ze Społecznej Straży Ochrony Przyrody Szczecina, współorganizatorka zgromadzenia.

W manifestacji wzięli udział również społecznicy z Fundacji „Ratujmy Ptaki", Stowarzyszenia „Pamiętajmy o ogrodach" oraz BASTA! Inicjatywy na Rzecz Zwierząt. Także Piotr Czypicki, kandydat Szczecińskiego Ruchu Miejskiego na prezydenta Szczecina.

- Stoimy teraz przed siedzibą instytucji powołanej do ochrony, podejmowania interwencji i wydawania decyzji w obronie przyrody. Jednak musimy protestować przeciwko działaniom jej urzędników. Paradoksalnie, bo bardziej sprzyjają inwestorom, niż interesowi publicznemu jakim jest przyroda i jej dziedzictwo. Protestujemy nie dlatego, że mamy w naszym kraju złe prawo. Przeciwnie, mamy dwie dobre ustawy: o ochronie przyrody oraz oraz zapobieganiom szkodom w środowisku. Problem polega w stosowaniu tego prawa: fatalnym ze strony urzędników tej instytucji, jaką jest RDOŚ. Choć nie bez udziału biurokratów ze szczecińskiego magistratu i jednostek mu podległych, które również zamiast bronić środowiska, de facto mu szkodzą - przekonywała dr Helena Freino, urbanistka ze Szczecińskiego Ruchu Miejskiego.

Kolejni mówcy mówili o nadużyciach, naginaniu prawa, o skandalicznej bierności oraz biurokratycznych przepychankach - jak w przypadku obiegu dokumentacji między RDOŚ a Powiatowym Inspektorem Nadzoru Budowlanego - w efekcie których zawsze cierpią zwierzęta i zieleń, a urzędniczy „grzech zaniechania" pozostaje bezkarnym. Zofia Brzozowska, fundatorka Fundacji „Ratujmy Ptaki" wspominała lata „odbijania się od ściany" obojętności, braku współdziałania i dobrej woli ze strony urzędników RDOŚ. O błaganiach na pomoc dla tych, które same o nią nie potrafią prosić, aż po skargi i sprawy sądowe, wytaczane tym, co zabijają i niszczą, zarówno zwierzęta, jak i zieleń.

- I wiecie co? To nie dało nic! Oni dalej bardziej szkodzą niż pomagają - podsumowała Zofia Brzozowska.

Na co manifestanci odpowiedzieli skandowaniem:
- „Jesteśmy dla Przyrody!". „WY niszczycie - Nie chronicie". Mamy rDOŚ(Ć)!

Do zakończenia zgromadzenia do protestujących nie wyszedł nikt z kierownictwa RDOŚ. Choć byli przygotowani na ich wizytę, o czym świadczył kordon ochroniarzy i dwa patrole policji śledzące przebieg wydarzeń przy ul. Firlika 20.

Tekst i fot. Arleta NALEWAJKO

Na zdjęciu: „Nie zamierzamy dłużej znosić ignorancji i inercji Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Szczecinie! Organ powołany w celu stania na straży przyrody nie wywiązuje się ze swoich obowiązków, a wręcz umożliwia niszczenie siedlisk! Mamy rDOŚ(Ć)!" - mówili obrońcy przyrody manifestujący przy ul. Firlika

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

OK.2010
2018-08-01 17:39:09
BASTA Inicjatywy na Rzecz Zwierząt przecież WASZYM chlubnym zadaniem jest demonstracja przed sklepami mięsnymi.
gh
2018-08-01 15:02:32
A i jeszcze masakra na polach. Te kombajny jeżdżą i wycinają w pień zboża, rzepaki już wycięte. Niedługo kolej na ziemniaki, buraki i kukurydzę. Zniszczono siedliska ptaków, ssaków, a może i jakaś roślina chroniona się przytrafiła (choć przypuszczam, że ilość stosowanej na polach chemii zredukowała tę możliwość do zera).
do @ Roberta
2018-08-01 14:54:27
- to "łunja" potrzebuje polskiego drzewa, wystarczy "łunijny", zakaz importu drzewa i "ptokach". Zakazali torebek, mogą zakazać importu...Zastanów się czy "łunja" (zgadnij kto?) zrezygnuje z taniego polskiego drzewa.
do @ Rybitwa131
2018-08-01 14:50:17
- mam "podloty" jaskółki w moim "haziajstwie" wszystkiego 15 sztuk, to już drugi "rzut" i jetsm pewien iż zdążą do "cepłych" krajów szbciej niż w poprzednim roku.
Robert
2018-08-01 12:48:31
Masakra. Wycinają na potęgę nasze dobro narodowe jakimi są lasy.Przez Złocieniec dzień w dzień przejeżdża kilkanaście samochodów z z wyciętymi drzewami. To co było Drawskim Parkiem Krajobrazowym, stało się Zrębkowym Parkiem Minionej Epoki.Jak długo to jeszcze będzie trwać?
ewa
2018-08-01 10:40:28
Teraz to jest jakaś "mania" z tym wycinaniem drzew, kto je tak nie lubi, że wycinają na potęgę dziesiątki drzew. Przy tych upałach drzewa dają ukojenie, dają cień, jest gdzie na chwilę się zatrzymać. Chronią przed hałasem , kurzem, czyszczą powietrze są urokliwe.Nasze prawnuki te wielka drzewa będą oglądać na obrazku. To wielka tragedia tak niszczyć drzewa !!!!!!!!!!!
Rybitwa131
2018-08-01 03:01:08
Pisklęta i podloty w gniazdach na początku tegorocznego sierpnia??? Naprawdę?
Rybitwa131
2018-08-01 02:37:29
Cóż za wesoła propaganda 😊 na manifę były przygotowane służby biurowca, bo to ich praca, bo manifa była jawna. Na manifę była przygotowana policja, bo to ich praca, bo manifa była jawna. Nie wyszły służby RDOŚ, bo nikt z manify nie wezwał do dialogu. Nie, nie jestem pracownikiem RDOŚ. Po prostu patrzę, czytam i myślę 😉
Mariusz
2018-08-01 00:09:27
komentarzy az sie roi, szkoda ze tak tchurzliwe osoby pisza jakies farmazony, wstydza sie nawet swojego imienia, po co wiec pisza>?. dolaczam sie do manifestujacych i nalezy zlozyc doniesienie do prokuratury o wycince drzew oraz przeciw rDOSC i UM ! cala rada baranow podpisala wniosek o wycinke i nalezy ich rozliczyc za to. szpital zbuduja , zabuduja caly mozliwy plac i okaze sie ze nie spelnia warunkow p-POZ bo na pewno tak bedzie. niemcy budowali i wiedzieli co robia. zamiast dostawiac dobudowki nalezy pomyslec o nowym szpitalu lub wykorzystaniu budynkow ktore juz sa. wszystko mozna ale trzeba miec cos pod kapeluszem jak to sie mowi. wstyd dla urzednikow oraz tych robotnikow ! postapili jak zolnierze na wojnie.
No to Podziekowanie...
2018-07-31 23:58:36
Gdzie w nawale pracy i po godzinie... te 2-a komentarze sie zalapaly !!
Czyzby Cenzor/ka dzisiejszego wieczoru...
2018-07-31 23:32:56
Byl/a po-now-nie w Zlym Humorze... i 2-ch "nie-wygodnych" komentarzy Nie zaakceptowal/a ??
A gdzie byli szczegolnie Ci starsi...?
2018-07-31 22:46:18
Jak za Komuny i PO-stkomuny niszczylo sie wszystko co PO-padlo i PO-dpadlo... wg. Lewacko Partyjnych Programow...!!!
Cos tu nie tak...?
2018-07-31 22:35:46
Same... to te Swoje nie narodzone jeszcze "pisklaki" to chca PO-wyskrobywac... a o te na drzewach - to zaczynaja Walczyc jak Szalone !!
Jerzyk
2018-07-31 22:30:06
Decydenci tutejszego RDOŚ (pewnie innych też) zajmują się raczej Ochroną Śtanowik lub Śtołków, na pewno nie Ochroną Środowiska. Drzewa na ścięcie, zwierzęta na śmierć, to chyba ich myśl przewodnia. Oprócz podanych przykładów 'ochrony środowiska' prze RDOŚ, dodaję właśnie rozpoczęty remont elewacji kamienicy przy ul. Łokietka 11. Ile młodych jerzyków zginie w okresie ochronnym? Kto na to pozwolił? Ile jest takich remontów? RDOŚ = bylejakość.
Jaki jest cel?
2018-07-31 21:49:48
W artykule brakuje mi informacji, co te przeróżne stowarzyszenia, fundacje i ruchy konkretnie zrobiły podczas tegorocznych upałów, żeby napoić drzewa i zwierzęta? Czy to możliwe, że nic i istnieją tylko po to, żeby bić pianę?
zamiast zadymy
2018-07-31 20:55:30
powini zrobić czyn w "zasadzaniu", podejrzewam iż taka akcja przyniesie więcej pożytku (czytaj drzew) niż nawijanie na okrągło o "Organie powołanym w celu stania na straży przyrody"....Organy są wszędzie, ale grają tak jak jest na pięciolinii..... Ci aktywiści (zadymiarze) wiedzą doskonale iż urzędas dawniej z PO/PSL obecnie PiS trzyma się przepisów jak rzep psiego ogona... Ja na mych "hektarach" sadzę i ścinam tak aby nie naruszyć ekosystemu "mych płuc". W celu wzbudzenia litości u mieszkańców Szczecina stosuje pani A.N tzw. socjotechnikę - na następnej zadymie będzą już; biedne matki, sierotki i emeryci....APEL do pani A.N. - niech pani wespół z "zadymiarzami" (tak was nazywam) przygotuje teren, sadzonki, ew. podstawowe narzędzia i ogłosi w Kurierze, np. "Kurier i Szczcinianie sadzą drzewa". Jestem na 222% pewien iż przybędzie 20 (dwadzieścia) razy więcej Szczecinian niż zebrała pani na tej "zadymie".

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA