Poniedziałek, 23 grudnia 2024 r. 
REKLAMA

Fontanna i lanie wody

Data publikacji: 24 września 2019 r. 19:09
Ostatnia aktualizacja: 25 września 2019 r. 10:53
Fontanna i lanie wody
 

Skwer z fontanną, czy raczej jeden ze swoistych czarnych punktów na mapie Szczecina? Tylko w tym roku i wyłącznie w rejonie skweru im. Janiny Szczerskiej… „funkcjonariusze straży miejskiej zrealizowali 54 interwencje i kontrole związane z zakłócaniem spokoju i porządku publicznego poprzez spożywanie alkoholu oraz zanieczyszczanie miejsca publicznego" - odpowiada Anna Szotkowska, wiceprezydent Szczecina.

Przez kilka lat w Szczecinie był realizowany ciekawy projekt przemiany basenów przewpożarowych w fontanny. Z efektem, który widać zarówno na pl. Zwycięstwa (nieczynny wodotrysk przy kościele garnizonowym), jak i np. u zbiegu al. Wojska Polskiego z ul. Wawrzyniaka. Także fontanna na skwerze im. Janiny Szczerskiej powstała właśnie w tym cyklu.

W sezonie fontann z powodu awarii pompy była wyłączona „tylko" przez miesiąc (29 lipca do 23 sierpnia). Jednak nie z tej przyczyny w dość specyficzny sposób ogniskuje uwagę szczecinian. Służy bowiem bezdomnym za łaźnię i pralnię, a cały skwer stał się miejscem nie tylko towarzyskich spotkań.

Co wiceprezydent Szotkowska tak podsumowuje: „We wskazanym rejonie zrealizowano 54 interwencje i kontrole związane z przestrzeganiem spokoju i porządku w miejscach publicznych. Teren skweru oraz ulice przyległe objęte są również cyklicznymi działaniami strażników odpowiedzialnych za ten rejon miasta. Patrole mają na celu zapobieganie popełnianiu oraz ujawnianie wykroczeń. Strażnicy miejscy, w miarę posiadanych sił i środków podejmują działania celem zapobiegania, przeciwdziałania oraz uprzedzania zdarzeń niepożądanych". A także: „Wskazane działania w większości podjęte były wobec osób bezdomnych, których obecność w tej części miasta związana jest z lokalizacją Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie na przyległej do placu ul. Sikorskiego".

I raczej nie ma co liczyć na poprawę sytuacji przy fontannie na skwerze im. Janiny Szczerskiej, skoro jej rejon - jak przyznaje wiceprezydent Szotkowska - jest patrolowany… średnio dwa razy w tygodniu.

(an)

Fot. Mirosław WINCONEK

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Skandal
2019-09-25 10:46:04
Co to za ośrodek pomocy społecznej, jeśli nie ma w nim pralni i kabin prysznicowych dla bezdomnych. Tylko dziesiątki biur, sterty papierów, plątaniny kabli sprzętu komputerowego. Więcej tam biurokracji i bezzasadnych kosztów, niż realizacji faktycznych potrzeb.
zacznijcie od siebie
2019-09-25 06:55:22
to nie tylko żuliani. młodzi ludzie siedzą na fontannach, zostawiają po sobie kebaby i szkło po imprezie. miejsc do chlania przybywa
Robert
2019-09-24 21:57:48
Niestety to zmora żulerka to zmora polskich miast. Czy to Szczecin, czy Poznań czy Wrocław zapijaczone mordy w śmierdzących ubraniach okupują potencjalnie najciekawsze rejony śródmieść. A secesyjne i eklektyczne kamienice zamiast tętnić życiem miejskich elit inteligenckich zasiedlone są przez meliniarzy. I nic od lat się nie zmienia. W takim Poznaniu strach nawet przejść niektórymi ulicami w środku dnia w centrum starego miasta. Rozdawnictwo kasy dla nierobów tylko potęguje ten patologiczny stan.
Szczecin przyjazny dewastatorom
2019-09-24 21:17:09
Fontanny dla bezdomnych, mury dla pseudo graficiarzy, śródmieście dla patologii i złodziei, taki mamy Szczecin, brud i butelki i 'Panowie" którzy wymuszają złotóweczkę, no i wszechobecne zioło do kupienia, W skrócie taki obraz śródmieścia
Robert
2019-09-24 20:12:14
Pani Szotkowska do roboty! Bród i syf jest w tym miejscu. Za co bierzecie nasze pieniądze w urzędzie miasta?

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA