Od środy, (17.06) wróciły opłaty pobierane za wstęp na falochron wschodni kołobrzeskiego portu. Bilety będą przy tym droższe o złotówkę, w porównaniu z ubiegłorocznym sezonem wakacyjnym.
Teraz za chodzenie po tej budowli hydrotechnicznej zapłacić trzeba 4 zł. Z opłat zwolnione są dzieci do 6 roku życia oraz wszyscy stali mieszkańcy kurortu, którzy wyrobili sobie Kołobrzeską Kartę Mieszkańca. Sam spacer po falochronie jest z pewnością przyjemnością, choć osoby, które dojdą na sam jego koniec, mogą czuć się rozczarowane. Znajduje się tam betonowa platforma osłonięta dodatkowym, wysokim na ponad 2 metry falochronem, co skutecznie zasłania jakiekolwiek widok na morze. Z bliska zobaczyć można natomiast stalową czerwoną wieżę uzbrojoną w światło nawigacyjne i wydający w czasie mgły charakterystyczny dźwięk portowy buczek.
W planach Zarządu Portu Morskiego, który umożliwia wejście na falochron wschodni, było również udostępnienie do zwiedzania falochronu zachodniego. Realizacja wymogów związanych z wykonaniem odpowiednich zabezpieczeń na tej konstrukcji okazała się jednak zbyt kosztowna. Nie oznacza to jednak, że inicjatywa przepadła. Zarząd Portu Morskiego wróci do niej, gdy pojawi się szansa na pozyskanie pieniędzy ze źródeł zewnętrznych. ©℗
(pw)