Czwartek, 18 kwietnia 2024 r. 
REKLAMA

Ech, Baśka!

Data publikacji: 12 marca 2017 r. 09:36
Ostatnia aktualizacja: 09 lipca 2019 r. 11:31
Ech, Baśka!
 

Gdy trafiła do schroniska, ledwie trzymała się na łapach: wychudła, z przykurczami, co chwilę traciła równowagę. Starowinka Basia, o pyszczku obsypanym siwizną i przeraźliwie smutnych oczach - w żałobie po śmierci dawnego opiekuna, z jakim życie spędziła na działkach.

Basina przeszłość na pewno nie była usłana różami. Ostatni przystanek przed schroniskiem, czyli kąt na ogródkach portu centralnego, straciła na początku lutego. Teraz jej miejscem jest zamknięty boks z kratami. Na szyi numer: 131/17.

- Jest bardzo przyjazna. Spokojna. Uroczo powolna. Szuka kontaktu z człowiekiem. Wodzi za nim wzrokiem. Lubi się wygrzewać na słońcu - opowiadają pracownicy schroniska. - Ma też… 14 lat, ale nie tracimy nadziei. Jest gotowa do odpowiedzialnej adopcji.

Co to znaczy? Dosłownie: że Basia - z każdym dniem - ma coraz mniej czasu na nową szansę od losu. Potrzebuje zrozumienia i bezwarunkowej cierpliwości, Tym bardziej, że cierpi na nieodwracalne zaburzenia neurologiczne: zdarza się jej stracić równowagę, ma przekrzywioną głowę.

- Słodka seniorka. Bardzo potrzebuje ludzkiej akceptacji. Liczymy, że znajdziemy dla niej dobrego, wyrozumiałego opiekuna. Jest warta tego, by chociaż jesień życia spędzić w ludzkich warunkach, otoczona miłością - mówią Basieńki schroniskowi opiekunowie.

To z natury bardzo delikatna, wrażliwa sunia. Stąd potrzebuje oddanego opiekuna, z którym mogłaby się się związać na dobre i na zawsze. Kto chciałby Basię (131/17) lub jakąkolwiek inną równie samotną i złaknioną przyjaźni psinę przyjąć do rodziny, jest proszony o kontakt ze szczecińskim Schroniskiem dla Bezdomnych Zwierząt: tel. +48 91 487-02-81.

* * *

Na naszych łamach prowadzimy cykl pt. „Weź mnie KURIEREM do domu". Jest poświęcony schroniskowym zwierzakom. Znajdziecie w nim Państwo oferty adopcyjne tych, co za kratami przytuliska siedzą nie za własne winy. Z utęsknieniem czekając na swojego człowieka: niestety, czasem bezskutecznie, nawet latami. ©℗

(an)

Fot. Schronisko/ZUK

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Bis
2017-03-12 11:48:59
Bo Baśka miała fajny biust.
Jarun
2017-03-12 11:23:24
Psów nie powinno się nazywać imionami ludzkimi. Przyjemnie jest panu/pani redaktor że suka Basia i babcia pana/pani mają takie samo imię ?

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA