Dziewczynka połknęła tabletkę do zmywarki. Pomogli policjanci
Dziewczynka połknęła tabletkę do zmywarki. Pomogli policjanci
Data publikacji: 29 grudnia 2019 r. 10:07
Ostatnia aktualizacja: 30 grudnia 2019 r. 18:56
Policjanci stargardzkiej drogówki pomogli mamie dwuletniego dziecka, które połknęło tabletkę do zmywarki. Dziewczynka miała pianę w buzi, więc sytuacja wyglądała bardzo poważnie.
Policjanci patrolujący Stargard zostali zatrzymani przez kierującą, która powiedziała im, że jedzie do szpitala z dwuletnią córką, która połknęła tabletkę do zmywarki.
Mundurowi o całej sytuacji poinformowali dyżurnego stargardzkiej komendy, a następnie włączyli sygnały błyskowe i dźwiękowe w radiowozie i pilotowali kobietę w do stargardzkiego szpitala, gdzie dziecku natychmiast udzielono pomocy.
- Z informacji, którą posiadamy wiemy, że dziewczynce nic poważnego się nie stało - twierdzi asp. szt Krzysztof Wojsznarowicz ze stargardzkiej policji.
(ip)
Fot. policja
REKLAMA
REKLAMA
Komentarze
asas
2019-12-29 22:32:01
Przy całym szacunku do policjantów przy tego typu akcjach, zaczyna to już przypominać zatwierdzony sposób postępowania. Nie wszyscy, szczególnie będąc w wielkim stresie, potrafią i mogą jeździć tak, jak pojazd uprzywilejowany. Bardziej widziałbym takie rozwiązanie, że pani z dzieckiem zamyka samochód, wsiada do policyjnego i jadą do szpitala.
Paranoja
2019-12-29 12:50:09
Ja dwuletnie dziecko mogło połknąć tabletke do zmywarki która jest wiekości małego klocka? Przecież taka kostka nie przeszła by przez gardło. Ludzie nie piszcie takich bzdur Owszen jeżeli dziecko ugryzło kawałek tej kostki albo ze wzieło do buzi i kostka się rozpuściła to bardziej wiarygodne ale jest niemożliwe żeby dwulatka połkneła całą kostke nawet jeżeli koska była z folią rozpuszczalną bo by nie przeszła przez gardło i dzieciak by się udusił.Gdzie byli rodzice w tym czasie?
Rodzice
2019-12-29 10:26:22
Rozumiem,że rodzice odpowiedzą za brak właściwego nadzoru i narażenie dziecka na utratę zdrowia
Zgadzam się na przechowywanie moich danych osobowych na urządzeniu, z którego korzystam w formie tzw. plików cookies oraz na przetwarzanie moich danych osobowych pozostawianych w czasie korzystania przeze mnie ze stron internetowych zapisywanych w plikach cookies w celach marketingowych (w tym na profilowanie i w celach analitycznych) przez Kurier Szczeciński sp. z o.o. Więcej w naszej Polityce Prywatności.