Trzynasty kwietnia to Dzień Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej. Szczecińskie uroczystości związane z tym świętem zostały zorganizowane pod Krzyżem Katyńskim na Cmentarzu Centralnym. Brali w nich udział m.in. wojewoda zachodniopomorski Zbigniew Bogucki oraz dyrektor szczecińskiego Instytutu Pamięci Narodowej, dr Paweł Skubisz.
- Wiosną, w kwietniu i maju 1940 roku, sowieci na rozkaz Józefa Stalina dokonali mordu na polskich jeńcach wojennych, aresztowanych przez Armię Czerwoną i NKWD po przegranej kampanii polskiej z 1939 roku - powiedział Skubisz. - Mamy tu do czynienia zarówno ze zbrodnią wojenną, jak i zbrodnią przeciwko ludzkości.
Dyrektor przypomniał, że wiosną 1940 r. zamordowano polską elitę tamtych czasów – oficerów Wojska Polskiego, funkcjonariuszy Policji Państwowej, żołnierzy Korpusu Ochrony Pogranicza, ale także naukowców, lekarzy, urzędników państwowych, sędziów, prokuratorów, nauczycieli, księży, działaczy samorządowych i politycznych. Wielu z nich brało udział w walce o Polskę w latach 1918-1921, stawiając opór Armii Czerwonej w czasie wojny polsko-sowieckiej.
- Za ten heroizm, za miłość do Ojczyzny, wiarę w Boga, za kultywowanie tradycji przodków, które to wartości były tak obce bolszewikom, przyszło tym Polakom zapłacić najwyższą cenę – cenę życia! - dodał Skubisz. - Funkcjonariusze NKDW, na podstawie decyzji Biura Politycznego Komitetu Centralnego Wszechzwiązkowej Komunistycznej Partii bolszewików z 5 marca 1940 r., zamordowali niemal 22 tysiące osób w miejscach kaźni w Katyniu, Charkowie, Kalininie, Kijowie, Mińsku i innych miejscowościach ZSRS. Ich krewnych – żony, rodziców, dzieci, zesłano na nieludzką ziemię, czyli na Syberię oraz do Kazachstanu. Znaczna część z tych osób poniosła śmierć w trakcie zsyłki. Zmarli z głodu, ciężkiej fizycznej pracy, czy też braku opieki medycznej. Do Polski nie dane im było powrócić. Dlatego dziś pamiętamy, jako pokolenia wolnych Polaków, o tej niezłomnej postawie żołnierzy zamordowanych w Katyniu i prześladowaniach ich rodzin. Pamiętamy o tym wyjątkowym trwaniu przy myśli, że Polska będzie kiedyś znowu niepodległa. Pamiętamy i dziś oddajemy hołd!
Centrum Prasowe Zachodniopomorskiego Urzędu Wojewódzkiego poinformowało, że znicze miały zostać zapalone również na grobie Ewy Gruner-Żarnoch, wieloletniej prezes Stowarzyszenia Katyń w Szczecinie, która uczestniczyła w pracach ekshumacyjnych w Charkowie. Przez całe swoje życie walczyła o prawdę o zbrodni katyńskiej i pamięć o jej ofiarach. Była córką jednego z zamordowanych w 1940 r. oficerów – Juliana Grunera.
Dzień Pamięci Ofiar Katynia został uchwalony przez Sejm w 2007 r. dla uczczenia wszystkich wymordowanych przez NKWD. Święto państwowe przypada w rocznicę opublikowania przez Niemców informacji o odkryciu masowych grobów polskich jeńców. Stało się to 13 kwietnia 1943 r.©℗
(as)