Piątek, 22 listopada 2024 r. 
REKLAMA

Dzieci kanału nie zasypały, a woda go poszerzyła [FILM]

Data publikacji: 03 sierpnia 2019 r. 18:54
Ostatnia aktualizacja: 07 sierpnia 2019 r. 12:23
Dzieci kanału nie zasypały, a woda go poszerzyła
 

W czwartek zamieściliśmy film i tekst z usunięcia piachu leżącego na plaży w kanale popularnie zwanym Liwką, który łączy jezioro Liwia Łuża z Bałtykiem. Dzięki przekopowi woda z jeziora spływa do morza, a razem z nią osady, jakie się na jeziorze wytworzyły. Jeden z internautów „Joozek” napisał: Ten "kanał" to dzieci zasypią łopatkami w 5 minut, ale będzie zabawa.

Zabawy jednak nie było, gdyż jak widać na zdjęciu wykonanym w sobotę, dzieci kanału nie zasypały (łopatka kontra koparka?), a spływające do morza wody jeziora poszerzyły go o kilka metrów. Kanał został także samoczynnie pogłębiony. Jak widać na zdjęciu, kopiec piasku zmniejszył swoją wysokość i jest atrakcją zarówno dla dorosłych, którzy się na nim opalają, jak i dzieci. Przy następnym sztormie Bałtyk znowu naniesie piach i przejść przez plażę będzie można suchą stopą.

Na drugim zdjęciu znajdują się otwarte wrota sztormowe na trasie kanału, przez które przepływa spływająca do morza woda.

Tekst i fot. M. KWIATKOWSKI

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Tez czytam...
2019-08-04 22:04:12
Ze nie zawsze i nie wszyscy Ludzie "pomagaja" Naturze we wlasciwy sposob...??
czytam
2019-08-04 12:13:12
Internauci wykazują się " głęboko trosko " o środowisko , ale chyba nie rozumieją , że woda z jeziora musi gdzieś spłynąć , kiedy jest jej w jeziorze nadmiar . Tak jak spływa rzekami , a kolor i zapach tej wody jest zawsze inny niż tej w morzu .
gregor102
2019-08-04 10:56:13
hehe, ten cały Joozek, to raczej Janusz.. ;)
kanał
2019-08-04 08:12:14
woda spłynie, ryby uciekną jezioro umrze.
Kanał Liwia Łuża
2019-08-03 23:38:19
Może zainteresowałby się Pan tematem jakości wody wpływającej do Bałtyku przez opisywany kanał? Od chwili przekopu woda w morzu co najmniej do wysokości pierwszego falochronu jest cuchnącym ściekiem ! Z racji wschodniego wiatru Pogorzelica wydaje sie być mniej poszkodowana.Czy kiedykolwiek Sanepid badał wodę w odległości do ok.500m od kanału po przekopie ? Wierzę, że jako stały bywalec niechorzańskiej plaży nie pozostanie Pan obojętny na skutki uboczne przekopu.
Czas pokaze...
2019-08-03 23:05:31
Czy to bylo "naj-madrzejsze" rozwiazanie... gdyz w ten sposob Morze i poprzez Sztormy bedzie zabieralo co raz wiecej Polskiej Ziemi ! A moze trzeba bylo zapobiec powstawaniu tych osadow w inny sposob... ?/!!

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA