Piątek, 26 kwietnia 2024 r. 
REKLAMA

Dyrektorka szkoły ukarana

Data publikacji: 13 września 2018 r. 19:48
Ostatnia aktualizacja: 09 lipca 2019 r. 12:20
Dyrektorka szkoły ukarana
 

Wracamy do sprawy dyrektorki kołobrzeskiej Szkoły Podstawowej nr 7. Ewa Paśka-Koschel w kwietniu została zawieszona w obowiązkach przez prezydenta miasta Janusza Gromka. Przypomnijmy, że było to pokłosie głośnej sprawy związanej z odmową przesłania przez nią na konkurs felietonu pt. „Patologia prawno-seksualna gimbusek”, którego autorką była jedna z uczennic placówki.

Dziewczyna opisała w swojej pracy przypadki przemocy, do jakiej dochodziło na terenie szkoły. W odwecie lub pod wpływem innych emocji dyrektorka szkoły zamieściła na stronie internetowej placówki informację o powodach odmowy przekazania felietonu na konkurs, nie omieszkując przy tym opisać problemów społecznych autorki tekstu. Oświadczenie Ewy Paśki-Koschel zawierało bowiem nie tylko dane uczennicy, ale i opis jej dotychczasowych kłopotów z rówieśniczą adaptacją.

Sprawa niestosownego zachowania dyrektorki trafiła do Rzecznika Dyscyplinarnego dla Nauczycieli działającego przy Zachodniopomorskim Kuratorze Oświaty. Na czas prowadzonego postępowania prezydent Kołobrzegu Janusz Gromek zawiesił ją w obowiązkach. Rzecznik uznał, że kobieta poważnie naruszyła godność zawodu nauczyciela poprzez ujawnienie poufnych danych dotyczących udzielanej dziecku pomocy psychologiczno-pedagogicznej. Jako karę orzeczono wobec niej naganę z wpisaniem do akt. Jeśli decyzja się uprawomocni, a ukarana zapowiada odwołanie się od niej, zgodnie z obowiązującymi regulacjami prawnymi przez najbliższe 3 lata nie będzie ona mogła piastować kierowniczych stanowisk w placówkach oświatowych.

W Kołobrzegu tajemnicą poliszynela jest, że ukarana dyrektorka to bliska znajoma Anny Mieczkowskiej, która walczy o fotel prezydenta Kołobrzegu. Nieoficjalnie w mieście mówi się nawet, że miałaby ona zasiąść w gabinecie wiceprezydenta ds. społecznych. Jak rozwinie się sytuacja i czy ukarana kobieta faktycznie będzie osobą funkcyjną w przyszłym samorządzie? O tym zdecydują w pierwszej kolejności wyborcy. ©℗

Tekst i fot. (pw)

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

ktoś
2018-09-16 13:13:26
Kto zna sytuację, ten zna prawdę. Reszta piszę bzdurne oskarżenia.Veto!
Ala
2018-09-14 07:39:17
To za mała kara. Ona tylko przez 3 lata nie może pełnić funkcji dyrektora. Oznacza to, że nauczycielem może być. A mnie się wydaje, że ona nie powinna już nigdy mieć kontaktu z uczniami.

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA