Na przebudowywanym odcinku autostrady A6 Szczecin Dąbie - Rzęśnica w środę został wprowadzony ruch obiema jezdniami.
Wcześniej ruch odbywał się jedną jezdnią ze względu na trwającą budowę przejścia dla zwierząt nad autostradą. Teraz do wykonania pozostały tylko ostatnie prace wykończeniowe na przejściu, które nie będą powodowały zawężenia autostrady. Zakończona została budowa ogrodzenia drogi.
Odcinek autostrady A6 Szczecin Dąbie - Rzęśnica o długości 3,5 km posiadał nawierzchnię betonową, która była w złym stanie. Droga nie miała pasa awaryjnego i ogrodzenia.
- W ramach przebudowy drogi została wykonana nowa, szersza nawierzchnia bitumiczna, powstało górne przejście dla zwierząt i ogrodzenie drogi. W przyszłym roku zostanie jeszcze wykonywana bramownica dla oznakowania przed węzłem Rzęśnica oraz zrealizowane zostaną nasadzenia zieleni - informuje Mateusz Grzeszczuk z Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Szczecinie.
Inwestycję pierwotnie wykonywała firma Energopol Szczecin. Wykonawca ten pomimo osiągnięcia zaawansowania 80 proc. wstrzymał roboty, co doprowadziło do odstąpienia przez GDDKiA od umowy na realizację inwestycji w październiku 2019 roku.
- Priorytetem było wykonanie robót drogowych, tak aby uruchomić dwie jezdnie jeszcze przed wakacjami. Firma PRD Nowogard rozpoczęła roboty na wiosnę tego roku i zakończyła je już w czerwcu, co umożliwiło na czas wakacji udrożnienie przejazdu autostradą zgodnie z planem - wyjaśnia Mateusz Grzeszczuk.
Dokończenie przejścia dla zwierząt i wygrodzenie trasy było odrębnym zadaniem, które zrealizowała firma Budimex. Związane z nim utrudnienia pojawiły się na początku września, po okresie wzmożonego ruchu turystycznego nad morze. Obecnie zakończyły się utrudnienia związane z tymi robotami, a kierowcy mają do dyspozycji obie jezdnie A6.
(k)