Poniedziałek, 23 grudnia 2024 r. 
REKLAMA

Dwóch chłopców wpadło do basenu przeciwpożarowego. Byli reanimowani (akt. 3)

Data publikacji: 19 listopada 2019 r. 17:33
Ostatnia aktualizacja: 20 listopada 2019 r. 17:55
Dwóch chłopców wpadło do basenu przeciwpożarowego. Byli reanimowani
 

Dwoje dzieci wpadło do basenu przeciwpożarowego przy ulicy Twardowskiego w Szczecinie. Do wydarzenia doszło we wtorek (19 listopada) około godz. 15. Nurkowie wyłowili dwóch chłopców, którzy natychmiast zostali poddani reanimacji. Nastolatków przewieziono do szpitala na Pomorzanach, gdzie trwa walka o ich życie.

W akcji ratowniczej brało udział m.in. pięć zastępów straży pożarnej. Jak poinformowała Paulina Targaszewska z Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Szczecinie, u obu chłopców w wieku 11 - 14 lat doszło do nagłego zatrzymania krążenia. Na miejscu nie udało im się przywrócić akcji serca. Obaj zostali podłączeni w karetce do urządzenia Autopuls i przewiezieni do szpitala na Pomorzanach.

Zespół nurków przeszukiwał dno basenu, by sprawdzić, czy nie ma tam jeszcze innych osób. Jednak nikogo więcej nie znaleziono. Tym samym akcja ratownicza się zakończyła.

Na chwilę obecną nie wiadomo, jak długo nastolatkowie przebywali pod wodą.  

- Mamy sprzeczne informacje w tej sprawie, jedne mówią, że to było 7 minut inne, że 30 minut - mówi Paulina Targaszewska z Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Szczecinie.

Straż pożarna po godzinie 15 otrzymała zgłoszenie, że jedna osoba wpadła do basenu przeciwpożarowego.

- Jak się okazało, łącznie przy basenie bawiło się czworo dzieci. Jeden z chłopców wpadł do zbiornika wodnego, o czym zostaliśmy poinformowani przez drugiego z nich. Natomiast trzeci chłopiec w tym czasie chciał pomóc tonącemu koledze i niestety również wpadł do wody - relacjonuje Przemysław Majer, rzecznik komendanta miejskiego Państwowej Straży Pożarnej w Szczecinie.

* * *

Jak poinformowała nas rzeczniczka prasowa Samodzielnego Szpitala Klinicznego numer 2 w Szczecinie Bogna Bartkiewicz, dwóch nastolatków zostało przewiezionych do szpitala w ciężkim stanie głębokiej hipotermii. -  Chłopcy są podłączeni do aparatury, która jest odpowiedzialna za zewnątrzustrojowe natlenowanie krwi, kluczowe będę najbliższe godziny - mówi B. Bartkiewicz.

* * *

Jak poinformowała nas rzeczniczka prasowa Samodzielnego Szpitala Klinicznego numer 2 w Szczecinie Bogna Bartkiewicz, na godz 22 stan obu chłopców nadal bez zmian.

(KK)

Fot. PAP/Marcin Bielecki

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Jesli doszlo do odkorowania
2019-11-19 22:31:45
(śmierć kory mózgu w wyniku niedotlenienia) to lepiej dla rodzin by spokojnie umarli.
smutny
2019-11-19 20:57:40
Niedawno w komunalnym STBesie zginęły w pożarze 3 osoby , teraz kolejne nieszczęście z basenem p-poż. Czy Szczecin nadal jest bezpiecznym miastem ?
smutna
2019-11-19 20:38:22
Modlę się o Ich zdrowie.
czytam
2019-11-19 18:20:01
Boże dopomóż !

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA