Na finał jesiennej edycji miejskiego programu nasadzeń "Platan", w sobotę (27 października) prezydent Piotr Krzystek posadził paulownię zwaną drzewem szczęścia. Symbolicznie i raczej nie przez przypadek - przynajmniej dla przebiegu tegorocznej kampanii wyborczej - na pl. Zwycięstwa.
W Szczecinie zwanym "miastem pływającego ogrodu" ogromnym zainteresowaniem mieszkańców od lat cieszą się dwa programy pomocowe, dzięki którym na lepsze - właśnie zielenią - zmieniają się zarówno podwórka, jak i przedogródki śródmiejskich budynków. Miejski budżet finansowo wspiera także jesienne edycje "krokusowej rewolucji" oraz wiosenne "Magnolie dla Szczecina". W tym roku magistrat uruchomił również pulę w wysokości pół miliona złotych dla nowego programu nasadzeń pn. "Platan".
- Dzięki niemu posadzimy 500 drzew i 2,5 tysiąca krzewów. To jeden z elementów szeregu działań jakie podjęliśmy dla poprawy jakości powietrza w naszym mieście, czyli walki ze smogiem. Co jest też zbieżne ze strategią "floating garden" dla Szczecina - mówił prezydent Piotr Krzystek, sadząc na pl. Zwycięstwa drzewo nr 450 - paulownię omszoną zwaną cesarską oraz drzewem szczęścia.
Tegoroczna - zarówno wiosenna, jak i właśnie zakończona jesienna - edycja "Platanu" przyniosła Szczecinowi nowe nasadzenia ozdobnych jabłoni i wiśni, brzóz, klonów czerwonych, efektownie zakwitających judaszowców i paulowni, a też rzadko spotykanych oczarów. Kwiaty tych ostatnich - odmiany wirginijskiej - powinny się pojawić jeszcze tej jesieni.
Nasadzenia krzewów również były różnorodne i równie egzotyczne, jak na warunki lokalnej flory. Bowiem oprócz forsycji i ogników na miejskich skwerach oraz zieleńcach się pojawiły np. budleje, perukowce i pigwowce.
- W tym roku w realizacji programu nasadzeń wspierała nas firma "Magnolia" z Kobylanki. Nowe drzewa i krzewy trafiły w wiele punktów miasta. Natomiast w przyszłym roku chcemy kontynuować kolejne edycje "Platanu", również na ten cel w budżecie miasta rezerwując pół miliona złotych - informowała Aleksandra Ciszewska, wicedyrektorka Wydziału Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska UM. - Jednak wiosenne nasadzenia skupimy na czterech obszarach. Dzięki czemu nowe i różnorodne drzewa oraz krzewy będą bardziej widoczne i rozpoznawalne. Wciąż dyskutujemy nad najlepszymi lokalizacjami dla nich. Ostateczna decyzja w sprawie jeszcze nie zapadła.
Posadzona przez prezydenta Krzystka paulownia zakwita - jak magnolia - przed pojawieniem się liści, w maju. Równie efektownie, bo charakterystycznymi bladofioletowymi kwiatami o niebieskawym odcieniu. Najbardziej rozpoznawalne ze szczecińskich paulowni rosną na pl. Tobruckim (przy Czerwonym Ratuszu) oraz na dziedzińcach Zachodniopomorskiego Urzędu Wojewódzkiego i Akademii Morskiej. ©℗
Arleta Nalewajko
Na zdjęciu: Prezydent Piotr Krzystek na finał jesiennej edycji programu "Platan" wybrał drzewo i miejsce - jak się zdaje - o symbolicznym znaczeniu. Posadził bowiem na pl. Zwycięstwa - jeszcze przed II turą wyborów, w której zabiega o kolejną reelekcję - paulownię zwaną drzewem szczęścia.
Fot. Dariusz Gorajski