Kwaterę Główną Wielonarodowego Korpusu Północno-Wschodniego w Szczecinie odwiedził we wtorek (3 kwietnia) gen. Curtis Scaparrotti. To najwyższy dowódca sił NATO w Europie odpowiedzialny za planowanie i prowadzenie wszystkich wojskowych operacji Sojuszu. Podczas wizyty w Koszarach Bałtyckich zapowiedział, że decyzja o nowych strukturach dowódczych NATO zapadnie prawdopodobnie na lipcowym szczycie.
Według wstępnych założeń reformy struktury dowódczej NATO, przewiduje się stworzenie dwóch nowych centrów dowodzenia. Polska jest gotowa przyjąć jedno z nich. Czy struktura dowódcza Sojuszu powstanie w Szczecinie? Według gen. Scaparrottiego, jest za wcześnie, aby odpowiedzieć na to pytanie. Decyzje w tej sprawie zapadną prawdopodobnie na szczycie NATO, który ma się odbyć w lipcu tego roku.
Pytany o trwające na Bałtyku rosyjskie ćwiczenia wojskowe, Scaparrotii podkreślił, że sytuacja jest monitorowana i cały czas prowadzone są negocjacje ze stroną rosyjską – po to, aby np. nie dojść do błędnych wniosków.
Generał zaznaczył, że niezwykle się cieszy z zakupu przez Polskę systemu Patriot. Jak dodał, jest to dla niej duże wzmocnienie.
– Na przestrzeni ostatnich lat osiągnęliście tak dużo, działając na rzecz bezpieczeństwa teraz i w przyszłości – mówił do żołnierzy służących w szczecińskiej jednostce. – Wasza praca jest niezwykle ważna, bo gwarantuje wolną i bezpieczną Europę.
Z oficerami służącymi w Koszarach Bałtyckich rozmawiał m.in. o planowanym tutaj tegorocznym ćwiczeniu Anakonda. Szczecin jako pierwszy gościł gen. Scaparrottiego w jego podróży do Polski, Estonii, na Litwę i Łotwę.
Kwatera Główna Wielonarodowego Korpusu Północno-Wschodniego w Szczecinie jest najwyższym dowództwem NATO w regionie Morza Bałtyckiego. Od czerwca 2017 r. funkcjonuje jako Dowództwo Sił Wysokiej Gotowości, a więc odpowiada za wszystkie jednostki oraz siły lądowe Sojuszu na wschodniej flance.
(ek)
Fot. Dariusz GORAJSKI