Zawędrowała do schroniska z dzwoneczkiem na szyi. Stąd jej tymczasowe imię. Wiadomo jednak, że to kotka domowa, której się zagubił człowiek. Tak bardzo, że jej nie szuka.
Dzwoneczek ma około 2 lat. Jest czysta, zadbana: uroczy pieszczoch, który lgnie do ludzi.
- Trafiła do schroniska 23 października. Miała na szyi obróżkę z dzwoneczkiem. Wierzyliśmy, że odnajdzie się jej właściciel. Niestety, tak się nie stało. Nikt się nią nie zainteresował. Nikt nie poszukiwał. Nie mieliśmy ani jednego telefonu w jej sprawie - opowiada Agata, wolontariuszka opiekująca się kotami w szczecińskim schronisku dla bezdomnych zwierząt.
Kotka biernie i pokornie znosi czas za kratami. Została wysterylizowana. Jest więc gotowa, by trafić w dobre ręce. Byłaby idealną kotką domową. Choć widać, że wcześniej korzystała z przydomowego ogrodu.
Kto chciałby przygarnąć Dzwoneczka, jest proszony o kontakt z wolontariuszką Agatą - tel. 884 994 053.
(an)
Fot. Agata BUCZKO