Policjanci z Dąbia poszukują 34-letniego Marcina Piaseckiego. który zaginął w czwartek wieczorem. Jak ustalili policjanci mężczyzna po raz ostatni widziany był w czwartek ok. godz. 23:30 kiedy umawiał się z ojcem na przystani Żeglarskiej przy ul. Przestrzennej w Szczecinie na następny dzień.
W piątek na Jeziorze Dąbie w odległości 150 m od wyspy Mienia odnaleziono dryfującą łódź, a w niej czarną kurtkę, notes, oraz portfel z dokumentami - prawem jazdy i dowodem osobistym zaginionego. Podczas przeszukania pobliskiego terenu policjanci nie znaleźli osób, zwłok oraz innych śladów mogących mieć związek ze zdarzeniem.
Rysopis Marcina Piaseckiego: mężczyzna lat 34, wzrost ok. 170 cm, szczupłej budowy ciała, waga ok. 65kg, o uzębieniu pełnym. Włosy ciemny blond krótkie z tyłu cienki warkocz dł. do połowy pleców. Twarz owalna, uszy przyległe, nos „normalnej wielkości” . Na szyi miał rzemyk, a na nim zawieszoną złotą obrączkę o raz pierścień metalowy. Ubrany był w czarną kurtkę (prawdopodobnie znalezioną na dryfującej łodzi), spodnie typu jeans koloru ciemnoniebieskiego, buty do wysokości kostki sznurowane koloru beżowego.
Osoby, które widziały tego mężczyznę proszone są o kontakt z najbliższą jednostką Policji, bądź pod numerami telefonów 112, 997, lub kontakt z dyżurnym KP Dąbie pod nr 12-511 lub 19-105. (k)