Koszalin i Świnoujście znalazły się na podium pierwszego rankingu w Polsce dotyczącego „użłobkowienia” gmin. Oceną dostępności opieki nad małymi dziećmi ze strony samorządów zajęli się eksperci z pisma „Wspólnota”. Koszalin zajął pierwsze miejsce wśród miast na prawach powiatu. Szczecin, oceniany w kategorii miast wojewódzkich, jest dopiero czternasty.
Obecnie Koszalin zapewnia 1167 miejsc dla maluchów w 20 żłobkach publicznych i niepublicznych. Żłobek Miejski w sześciu oddziałach gwarantuje rodzicom 440 miejsc dla ich pociech w wieku do lat trzech, osiemnaście żłobków niepublicznych dalsze 702 miejsca, a jedyny Klub Dziecięcy dodatkowe 25 miejsc. Według rankingu pisma „Wspólnota” wskaźnik użłobkowienia wynosi tu 61,73. Wyróżniony pierwszym miejscem przez ekspertów Koszalin wyprzedził wyraźnie następne Świnoujście – 54,23 i Tarnów – 52,76. W Szczecinie, ocenianym w gronie miast wojewódzkich, wskaźnik użłobkowienia wyniósł w 2016 r. – 45,50. Dla porównania w zwycięskim Opolu – 64,30.
Koszalin dofinansowuje opiekę nad maluchami w placówkach niepublicznych. W minionych pięciu latach wysokość dotacji wyniosła ponad 7,5 mln zł. Skala rośnie, bo w 2012 roku było to 124 tys. zł, a w zeszłym już 2,75 mln zł.
To zresztą ważny pierwszy etap w koszalińskiej polityce prorodzinnej. Niektóre programy wsparcia opiekunów najmłodszych grup mieszkańców wyprzedziły działania ogólnopolskie. To np. 2772 aktywowane Koszalińskie Karty Dużej Rodziny w 843 familiach wielodzietnych od 2014 roku czy wprowadzone trzy lata temu wypłacane tzw. becikowe w wysokości 300 zł na każde nowo narodzone dziecko. Nadto samorząd zapewnia miejsca w placówkach przedszkolnych wszystkim dzieciom w wieku od 3 do 6 lat. Z początkiem nowego roku szkolnego 2018/2019 miasto odda 100 kolejnych miejsc w otwartej dla opieki placówce pn. „Jaś i Małgosia” na osiedlu Północ przy ul. Bronisława Spasowskiego 21.
– Każdą złotówkę, przeznaczoną na dzieci, traktujemy jako inwestycję w przyszłość – komentuje prezydent Koszalina Piotr Jedliński. – Komfort najmłodszych mieszkańców jest dla nas priorytetem, a każdy nowo narodzony koszalinianin powodem do dumy. Nie zapominamy przy tym o rodzinach i seniorach. Łącznie prowadzimy kilkadziesiąt projektów społecznych, których beneficjentami są nasze maluchy, ich rodzice i dziadkowie.
W Świnoujściu, drugim w rankingu wśród miast na prawach powiatu, rozpoczęto budowę przedszkola z oddziałami integracyjnymi na 200 miejsc. Podobnie miasto chce rozwiązać problem miejsc w żłobkach. Aktualnie funkcjonuje jeden żłobek publiczny i jego filia na wyspie Wolin; są też dwie niepubliczne placówki, w których miasto dofinansowuje pobyt każdego dziecka kwotą 480 zł miesięcznie.
Warto odnotować jeszcze wysokie drugie miejsce Darłowa w kategorii miasteczek. Nie ma tu żadnego publicznego żłobka, a mimo to odsetek dzieci w wieku 1-3 lat objętych opieką jest jednym z najwyższych w Polsce (62, 727). Jak to możliwe?
– Dzieci mają zapewnioną opiekę w placówkach niepublicznych. Miasto przyznaje jednak dotację – 630 zł miesięcznie na każde z 40 dzieci. Te pieniądze otrzymują dwie placówki, które co roku biorą udział w gminnym konkursie – podają autorzy rankingu. ©℗
(m)
Fot. Wiesław Miller