Dni Morza bez reprezentacyjnych nabrzeży. Nie dogadali się

 

Według spółki Polsteam Żegluga Szczecińska, przedstawiciele władz Szczecina zerwali z nią negocjacje dotyczące wynajęcia nabrzeży u stóp Wałów Chrobrego na czas tegorocznych Dni Morza. Spór dotyczył wysokości opłaty. Miasto twierdzi, że pismo od spółki z nową ceną za wynajem nabrzeży dotarło zbyt późno.

– Podczas wcześniejszych rozmów obu stron wiceprezydent Szczecina Krzysztof Soska zaproponował słownie kwotę 50 tys. zł za wynajęcie nabrzeży u podnóży Wałów Chrobrego na trzy dni imprezy masowej Dni Morza – informuje Krzysztof Gogol, rzecznik prasowy Grupy PŻM, do której należy Żegluga Polska, większościowy udziałowiec w Polsteam Żegludze Szczecińskiej zarządzającej nabrzeżami. – Spółka zgodziła się na tę ofertę, prosząc o oficjalne pismo w tej sprawie.
Zamiast tego, miasto w dalszej korespondencji wycofało się ze swojej propozycji, informując, iż jego zdaniem, Dni Morza nie są imprezą komercyjną, na której zarabia, a jedynie „podziękowaniem dla ludzi pracujących na morzu”. Miasto nie chce więc do wynajmowania nabrzeży dokładać z własnej kieszeni. Uważa też, że za wynajęcie najważniejszych nabrzeży w mieście na trzy dni dla najpopularniejszej imprezy w roku Polsteam Żegluga Szczecińska powinna pobrać jedynie symboliczną opłatę.

Jak podkreśla K. Gogol, dla spółki stanowisko takie jest niezrozumiałe, zwłaszcza w świetle wcześniejszych ustaleń, i oznacza zerwanie dalszych negocjacji.

Dariusz Sadowski z Centrum Informacji Miasta twierdzi natomiast, że jedyna oferta spółki złożona na piśmie już kilkanaście tygodni temu opiewała na 0,5 mln zł za trzy dni.

– Miasto w odpowiedzi poprosiło Polsteam o cennik postoju jednostek przy nabrzeżu – zaznacza D. Sadowski. – Do dziś cennika nie udostępniono.

Dodaje, że w tzw. międzyczasie doszło do spotkania przedstawicieli spółki z wiceprezydentem Soską.

– W spotkaniu uczestniczyli również prawnicy obu stron – relacjonuje D. Sadowski. – Krzysztof Soska kategorycznie nie zgodził się na tak wysoką ofertę (0,5 mln zł), jednocześnie informując, że w przeszłości nabrzeża były wynajmowane na podobne imprezy za kilkanaście tysięcy złotych. Poinformował, że byłby skłonny zaakceptować rozsądną propozycję, uwzględniającą waloryzację cen na rynku. Zaproponował także, by nabrzeże wynajęto za symboliczną kwotę, tak aby zacumował przy nim chociaż okręt Marynarki Wojennej. Spotkanie zakończyło się bez żadnych ustaleń, a ostatnie pismo Polsteamu, w którym pojawia się nowa kwota, czyli 50 tys. zł, przyszło o wiele za późno. Przygotowanie imprezy tej rangi to ogromne przedsięwzięcie logistyczne, które wymaga wielu uzgodnień i decyzji, podejmowanych z dużym wyprzedzeniem. Poza tym informacja, że propozycja opłaty w wysokości 50 tys. zł to pomysł Krzysztofa Soski, jest nieprawdą.

Polsteam Żegluga Szczecińska zapowiada, że w tej sytuacji będzie się domagać od organizatorów Dni Morza takiego zabezpieczenia terenu, aby impreza nie kolidowała z komercyjną działalnością spółki, prowadzoną w tym czasie na nabrzeżach u stóp Wałów Chrobrego

– Priorytetem dla miasta jest przede wszystkim bezpieczne zorganizowanie imprezy masowej, jaką są Dni Morza – zapewnia D. Sadowski. ©℗

(ek)

Fot. Elżbieta Kubowska