Na pl. Żołnierza w Szczecinie we wtorek (9 października) aktywiści Fundacji Międzynarodowy Ruch Na Rzecz Zwierząt - Viva! oraz BASTA! Inicjatywy na Rzecz Zwierząt zbierali podpisy poparcia dla inicjatywy europejskiej ph. Koniec Ery Klatek.
Jej celem jest wycofania klatek z hodowli wszystkich zwierząt gospodarskich. W tym dla kur młodych i niosek, brojlerów hodowlanych, przepiórek, kaczek i gęsi, dla królików, a także kojców porodowych i inseminacyjnych dla macior oraz indywidualnych zagród dla cieląt.
- Setki milionów zwierząt hodowlanych spędzają większość swego życia w klatkach. Wzywamy Komisję Europejską do zakończenia tego nieludzkiego traktowania zwierząt - informowali przechodniów aktywiści Vivy! oraz BASTA!. - Klatki to okrucieństwo. A zwierzęta przecież to istoty żywe, zdolne do odczuwania bólu i cierpienia. Klatki dla nich są źródłem cierpienia. Są niepotrzebne, bo istnieją wszak inne metody hodowli. Klatkowa to koszmar, który możemy i powinniśmy zakończyć!
Do tej inicjatywy - popartej przez ponad 120 organizacji broniących praw zwierząt w całej UE, a zarejestrowanej przez Komisję Europejską jeszcze we wrześniu br. - przedstawiciele organizacji prozwierzęcych przekonywali szczecinian: transparentami i ulotkami. Ci przekonani składali swój podpis, jak m.in. Krystyna Smolec (na zdjęciu). Inni, ale niepełnoletni, musieli prosić o pomoc i swoiste poręczenie rodziców.
Każdy taki gest poparcia ma znaczenie. Bowiem potrzeba aż miliona podpisów, zabranych w ciągu roku w co najmniej siedmiu krajach członkowskich, aby parlament UE rozpoczął procedowanie owej ustawodawczej inicjatywy społecznej, której celem jest zakończenie epoki klatkowej dla zwierząt gospodarskich we wszystkich państwach zjednoczonej Europy.
Kto zatem we wtorek - w Szczecinie - nie zdołał dotrzeć na pl. Żołnierza Polskiego, nie stracił osobistej szansy na „ruszenie z posad bryły świata" w obronie praw zwierząt. Podpis pod petycją może złożyć także za pośrednictwem internetu, online na stronie: www.endthecageage.eu
(an)
Fot. Arleta NALEWAJKO