O mężczyźnie, który miał obnażać się przed dziećmi i je zaczepiać w Płoni na prawobrzeżu Szczecina było głośno w ubiegłym tygodniu. Sprawa była poruszana przez Szkołę Podstawową nr 28, która po sygnałach od rodziców, ostrzegała wszystkich o potencjalnym niebezpieczeństwie. Prawda okazała się gorsza niż plotki w tej sprawie, bo w tym rejonie Szczecina grasował nie jeden, a dwóch degeneratów, co potwierdza Komenda Miejska Policji.
O tym, że w okolicy Jezierzyc i Płoni panoszy się degenerat obnażający się przed dziećmi, jako pierwsi alarmowali rodzice. Informacja była przekazywana na portalach społecznościowych i grupach, na których się komunikują. Szybko o sprawie zawiadomiona została Szkoła Podstawowa nr 28. Podczas wrześniowych zebrań z rodzicami, w szkole była przekazywana informacja o zagrożeniu.
– Mieliśmy takie zgłoszenia o mężczyźnie, który zaczepia i obnaża się przed dziećmi, sprawą zajmuje się policja, prosimy, aby państwo uważali na dzieci, zwłaszcza w godzinach wieczornych – mówił jeden z wychowawców podczas zebrania. O procederze szybko została powiadomiona policja, która nie bagatelizowała sprawy i podjęła natychmiastowe i skuteczne działania operacyjne.
– W związku z otrzymanymi zgłoszeniami policjanci zatrzymali dwie osoby, którym przedstawiono zarzuty za przestępstwa przeciwko wolności seksualnej i obyczajności – mówi asp. Ewelina Gryszpan, oficer prasowy KMP w Szczecinie. – Zatrzymania osób poprzedzone były intensywnymi działaniami funkcjonariuszy z różnych pionów, zarówno Komisariatu Szczecin Dąbie, jak i Komendy Miejskiej Policji. Wobec jednego z mężczyzn zastosowano tymczasowy areszt, a wobec drugiego z nich dozór kuratora.
Szczegółów sprawy policja nie ujawnia, jednocześnie instruuje jak zachowywać się podczas potencjalnej konfrontacji z tego typu zachowaniem.
– W przypadku zaobserwowania nieodpowiedniego zachowania, polegającego m.in. na dopuszczeniu się innych czynności seksualnych, kluczowe jest zachowanie spokoju oraz szybkie działanie w celu zapewnienia bezpieczeństwa, szczególnie dzieciom. Unikajmy konfrontacji z osobą, która dopuszcza się niewłaściwego zachowania. Może to być osoba z zaburzeniami psychicznymi lub pod wpływem środków odurzających – wyjaśnia asp. E. Gryszpan. Według policji ważne jest, aby rodzice zadbali też o świadomość u dzieci.
– Nauczmy dziecko, że w takich sytuacjach nie powinno zbliżać się do osób zachowujących się dziwnie, ani wchodzić z nimi w interakcję. Dzieci powinny wiedzieć, że każdą taką sytuację należy natychmiast zgłosić osobie dorosłej, którą darzą zaufaniem – informuje asp. E. Gryszpan.
Jak podkreślają funkcjonariusze, takie zgłoszenia są traktowane z najwyższym priorytetem.
– Jak najszybciej poinformujmy policję, dzwoniąc pod numer alarmowy 112 i podajmy dokładną lokalizację oraz opis osoby. Każdy taki incydent powinien być niezwłocznie zgłoszony, ponieważ takie zachowanie jest niezgodne z prawem i narusza normy społeczne – wskazuje asp. E. Gryszpan. – Zgłaszanie takich zdarzeń jest – jak pokazuje przykład z Płoni – szalenie istotne, bo tylko w ten sposób służby są w stanie skutecznie zareagować i zapobiegać patologicznym sytuacjom. ©℗
Tekst i fot. (pl)