Przedstawiciele szczecińskich Żydów, Róża Król i Mikołaj Rozen, oraz grupa ich polskich przyjaciół uczcili pamięć ofiar pierwszej deportacji szczecińskich i pomorskich Żydów, obywateli III Rzeszy, do obozów zagłady w Generalnej Guberni.
W piątek minęła 77. rocznica deportacji. Przy tablicy upamiętniającej spaloną przez Niemców szczecińską synagogę i przy lapidarium na dawnym cmentarzu żydowskim przy ul. Ojca Bejzyma złożono kwiaty i zapalono znicze. O deportacjach i zagładzie szczecińskich i pomorskich Żydów w czasach nazistowskich mówiono także w sobotę na spotkaniu w Towarzystwie Społeczno-Kulturalnym Żydów.
(b.t.)
Fot. Ryszard PAKIESER