W rejs dookoła świata wypłynie w przyszłym roku blisko 100 załogantów Daru Szczecina. Jacht pod przewodnictwem kapitanów Wojciecha Maleiki i Wojciecha Kaczora zatoczy krąg i powróci na kurs obrany w 1973 roku.
- To niezwykły moment. Decyzja zapadła w tym tygodniu. To marzenie wielu szczecinian, żeglarzy, kapitanów. W przyszłym roku Dar Szczecina wypłynie w rejs dookoła świata. Około stu młodych ludzi w ramach naszego programu edukacji morskiej weźmie udział w tym przedsięwzięciu - mówił w sobotę na pokładzie rosyjskiego Shtandartu zastępca prezydenta Szczecina Krzysztof Soska.
Sail Szczecin wokół globu to inicjatywa żeglarzy i kapitanów Daru Szczecina, która będzie upamiętnieniem pierwszej szczecińskiej wyprawy dookoła świata na pokładzie jachtu Zew Morza.
Przypomnijmy, że w 1973 roku szczecińska jednostka wyruszyła z Wałów Chrobrego w spektakularny rejs przez kanał Panamski, Ocean Spokojny, dookoła Afryki, aby w 264 dni okrążyć ziemię i zakończyć rejs w Szczecinie. Jesienią tego samego roku, w tą sama trasę wyruszył Dar Szczecina, prowadzony wówczas przez kapitana Jerzego Kraszewskiego.
- Niestety, pechowa pogoda oraz pewne uszkodzenie kapitana spowodowały, że ten rejs skończył się w Europie - przypomniał Wojciech Maleika, kapitan Daru Szczecina. - Bardzo chcemy dokończyć tę podróż. Mieliśmy to marzenie, żeby Dar Szczecina wysłać gdzieś dalej, za ocean, ku wyspom ludzi szczęśliwych. Pracowaliśmy nad tą formułą i po kilku latach to się udało. Taka formuła rejsu od początku nam przyświecała. Aby na wody oceanu zabrać młodzież, oderwać ich od komputerów.
Możliwość opłynięcia globu i powrót do macierzystego portu po dokończonej podróży będzie wydarzeniem historycznym dla szczecińskiego, a nawet polskiego żeglarstwa.
- Mimo, że trasa prowadzi pasatami, to nie jest wcale taka łatwa. Będziemy razem stawiali czoła trudnościom - podkreślił Wojciech Maleika. - Każda młodzież ma możliwość przepłynięcia. Nie stawiamy zbyt dużych wymagań, oczekujemy zaangażowania i aktywności. Chcielibyśmy tez żeby o tej wyprawie usłyszała cała Polska. Wiem, że tu w Szczecinie mogą zaczynać się i kończyć wielkie wyprawy.
Przygotowania do rejsu rozpoczną się jeszcze w tym roku. Wyprawa ma się rozpocząć w sierpniu 2022 i zakończyć dwa lata później.
- Przed nami dużo pracy. Przedstawimy Szczecin całemu światu z tej pozytywnej strony. Pokażemy, że ze Szczecina można wypłynąć w każdą stronę. Wierzymy w to, że młodzi ludzie nam pomogą w realizacji tych marzeń - dodał kapitan Wojciech Kaczor.
Karolina Nawrocka
