Policjanci ze Świdwina schwytali dwóch mężczyzn, którzy mieli celowo podłożyć ogień. W efekcie spłonęła stodoła, a straty sięgają ponad ćwierć miliona złotych. Decyzją sądu obaj mężczyźni zostali tymczasowo aresztowani.
Do zdarzenia doszło w ostatnim tygodniu marca w Rokosowie (gmina Sławoborze). Świdwińscy strażacy najpierw powiadomili policjantów o płonącym stogu słomy, a niedługo po tym o kolejnym pożarze – tym razem znacznie poważniejszym, bo ogień zajął dużą stodołę. Do ustalenia przyczyn pożaru powołany został biegły sądowy.
– Wstępna opinia biegłego, jak również ustalenia, które poczynili policjanci, wskazywały, że doszło do celowego podpalenia, a odpowiedzialnymi za to mogą być dwaj mieszkańcy niewielkiej miejscowości pod Świdwinem – relacjonują mundurowi.
Kilka dni po pożarach obaj podejrzewani o podpalenia zostali zatrzymani. 17- latkowi i 25- latkowi przedstawiono zarzut umyślnego zniszczenia mienia. Sprawa trafiła do sądu, gdzie zapadła decyzja o tymczasowym aresztowaniu mężczyzn na trzy miesiące. Grozi im nawet 10 lat więzienia.
(żan)