Kołobrzeski radny Krzysztof Plewko został skreślony decyzją Komitetu Politycznego Prawa i Sprawiedliwości z listy członków tej partii.
Choć sprawa jest kojarzona z niedawnym hejterskim wpisem radnego pod jednym z artykułów dotyczących strajku kobiet (radny pod jednym z artykułów dotyczących strajku kobiet napisał „Policja obecnie to POrażka. Zamiast przypałować tzw. kobiety za wulgaryzmy w miejscach publicznych udają, że tego nie słyszą), faktycznie zapoczątkowana została jeszcze w lutym ubiegłego roku.
Wtedy to Plewko został usunięty z koszalińskiego okręgu PiS. Od tamtej decyzji odwołał się i dopiero teraz, po blisko roku zdecydowano ostatecznie rozstać się z budzącym w niektórych kręgach kontrowersje radnym. Krzysztof Plewko w zaistniałej sytuacji wystąpił z klubu radnych PiS, funkcjonującego w kołobrzeskiej Radzie Miasta. W oficjalnych wypowiedziach mówi, że teraz otwiera się przed nim droga do przekazywania opinii publicznej informacji, które były niewygodne dla posła Czesława Hoca, szefa lokalnych struktur Prawa i Sprawiedliwości.
- Byłem lojalny w stosunku do posła Czesława Hoca, ale skoro nie jestem już członkiem PiS-u, moja lojalność też już się kończy – informuje K. Plewko zapowiadając, że najbliższe dni i tygodnie będą bardzo ciekawe pod tym względem.
Po odejściu radnego z klubu PiS kołobrzeskiej Rady Miasta, będzie on liczył tylko 4 członków. Jakiś czas temu jego szeregi opuściła także radna Renata Brączyk. ©℗
(pw)
