Henryk Michałowski ze Stowarzyszenia Kontra zorganizował przed szczecińskim Urzędem Miasta happening, podczas którego domagał się usunięcia z listy honorowych obywateli naszego miasta Bolesława Bieruta (ten tytuł nadano mu w czasach komunistycznych). W czasie akcji z magistratu wychodził właśnie wiceprezydent, Krzysztof Soska. Zainteresował się protestem. Jak zdradził Henryk Michałowski, wiceprezydent poradził mu, aby zebrał 400 podpisów pod projekt uchwały wykluczającej Bieruta.
(as)
Fot. Ryszard PAKIESER