Osoby, które nie dowierzały prognozom pogody, w pierwszy dzień Świąt Bożego Narodzenia mogą się przekonać, że to zdecydowanie nie są białe święta. Co gorsza od rana pada deszcz, więc po mszach przed kościołami otwiera się las parasoli.
W niedzielę temperatura ma rosnąć aż do 9 stopni C wieczorem i w nocy. Niestety przez cały dzień w Szczecinie trzeba liczyć się z opadami. Drugiego dnia świąt po deszczowym poranku, ma się trochę rozpogodzić. (k)