W niedzielny (6 bm.) poranek na terenie Politechniki Koszalińskiej pracownik firmy ochroniarskiej odkrył leżącego bez czucia mężczyzny. Wezwał pomoc, a przybyły lekarz stwierdził zgon.
Do zdarzenia doszło około g. 8 przy ulicy Racławickiej. Nieoficjalnie się dowiedzieliśmy, że zwłoki leżały twarzą do ziemi, a denat nie miał butów. Nie wiadomo, kim był zmarły. Szacunkowy wiek (40-50 lat) raczej wyklucza, że to student uczelni. Ciało mężczyzny zostało zabezpieczone do sekcji zwłok. Badanie pozwolą ustalić przyczynę śmierci. Policja wyjaśnia okoliczności zdarzenia. ©℗
(m)