Wszyscy już czują wiosnę. Także ropuchy szare. Instynkt właśnie teraz wzywa je na gody. Nie stańmy im na drodze.
Wiosną płazy migrują ku wodzie. W Szczecinie najbardziej znana trasa ich wędrówki prowadzi przez ul. Kopalnianą i tamtejszy parking nad Jezioro Szmaragdowe. Choć również przez leśny odcinek ul. Wincentego Pola – masowo – przedzierają się ku Syrenim Stawom. Podobnie jak ku Goplanie.
– Apelujemy do kierowców odwiedzających okolice Szmaragdowego, aby na czas wędrówek ropuch pozostawiali auta na dolnym parkingu, tuż za wiaduktem. I nie przejeżdżali ulicą Kopalnianą. Docelowo, górny parking zostanie całkowicie wyłączony z użytku. Apel do kierowców, wraz ze wskazówkami dojazdu do dolnego parkingu, znajduje się również na tablicach ustawionych w terenie – przekazuje Paulina Łątka z Centrum Informacji Miasta.
O ile w rejonie Jez. Szmaragdowego w migracji ropuchom szarym pomagają leśnicy Zakładu Usług Komunalnych, o tyle płazy migrujące przez Las Arkoński zdane są wyłącznie na wrażliwość i nieobojętność rowerzystów.
– Prosimy wszystkie osoby, które spacerują w okolicach Jeziora Szmaragdowego oraz Goplany i spotkają na swojej drodze ropuchy szare, aby nie próbowały ich przenosić i pozostawiły płazom przestrzeń do wędrówki – dodaje Paulina Łątka z Centrum Informacji Miasta.
Ropucha szara (bufo bufo) to gatunek chroniony, który zamieszkuje nasze lasy. Ich migracja może potrwać nawet kilka tygodni. ©℗
(an)