Poniedziałek, 23 grudnia 2024 r. 
REKLAMA

Burza wokół radnego wybranego cichaczem

Data publikacji: 20 stycznia 2016 r. 13:01
Ostatnia aktualizacja: 11 kwietnia 2021 r. 15:41
Burza wokół radnego wybranego cichaczem
 

Sąd Okręgowy w Szczecinie zajmie się protestem wyborczym, który po wyborach uzupełniających w gminie Cedynia złożył sołtys Radostowa i 130 innych mieszkańców gminy. Protestujący twierdzą, że gminna komisja wyborcza nie dopełniła obowiązków. Procedurę otwierającą drogę do wyborów przeprowadziła „po cichu”.

W efekcie zarejestrowano tylko jednego kandydata, na dodatek dość – jak twierdzą protestujący – kontrowersyjnego. Wybory, które odbyły się w grudniu, były więc tylko formalnością. Wygrał, bo nie mogło być inaczej Rafał (Thomas) Siwiela, zarządca niemieckiego targowiska w Osinowie Dolnym, mąż zaufania w ostatnich wyborach obecnej burmistrz Cedyni, a od niedawna oskarżony z prokuratorskimi zarzutami o składanie fałszywych zeznań i oskarżeń.

Jest jeszcze jedna istotna komplikacja, która – jak wynika z właściwych ustaw – uniemożliwia R. Siwieli pełnienie funkcji radnego gminy – twierdzą protestujący. W ubiegłym roku R. Siwiela został ławnikiem Sądu Pracy w Szczecinie. Tymczasem łączenie tych funkcji jest zabronione.

Jak dowiedzieliśmy się w Sądzie Rejonowym w Szczecinie, w IX wydziale (sąd pracy) Rafał Siwiela jest na liście ławników tegoż sądu. Lista ławników z podpisem prezesa Sądu Rejonowego nosi datę 18 grudnia 2015 r. Powstała więc prawie dwa tygodnie po tak zwanych wyborach uzupełniających w Cedyni. Tymczasem zgodnie z ustawą prawo o ustroju sądów powszechnych (art. 159) nie można łączyć funkcji radnego i ławnika. Sprawę tę reguluje też Kodeks Wyborczy (art. 383), który wręcz mówi, że mandat radnego wygasa w przypadku, kiedy tenże radny łączy wspomniane dwie funkcje.
Fakty są jednak takie, że 30 grudnia ubiegłego roku R. Siwiela złożył ślubowanie po zwycięskich wyborach, w których de facto nie zagłosował ani jeden uprawniony do głosowania (zgodnie z prawem nie było takiej potrzeby).

Protest wyborczy, który trafił do Sądu Okręgowego w Szczecinie to już drugi protest dotyczący tych samych wyborów. Pierwszemu nie nadano biegu ze względu na to, że wpłynął on do sądu jeszcze przed 6 grudnia ubiegłego roku, czyli de facto przed samym głosowaniem. W tym jednak przypadku wybory odbyły się tylko w sensie formalnym. Nikt bowiem nie zagłosował. ©℗

Tekst i fot. R.K. Ciepliński

Więcej w „Kurierze Szczecińskim” i e-wydaniu 20 stycznia 2016 r.

Na zdjęciu archiwalnym: Sesja Rady Miasta Cedyni. Kontrowersyjny – zdaniem protestujących – radny Siwiela od kilkunastu dni zasiada w ławach sali posiedzeń.

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

wątpliwości
2016-01-20 17:05:34
jesli sa wątpliwości, to powinno sie powtórzyć te wybory, dla spokoju, nawet jesli ten pan wygra
eee
2016-01-20 15:05:47
Koleś podejrzany, oskarżony o składanie fałszywych zeznań, jednak może być radnym . Dla mnie dziwniejsze jest jednak, że może być ławnikiem w sądzie.

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA