Nowy rok szkolny zbliża się wielkimi krokami, a wraz z nim także nowa fala uczniów. Nie dla wszystkich wystarczy miejsc w bursach, więc wielu będzie musiało się zdecydować na wynajęcie stancji, co w powszechnej opinii nie jest tanie. Czy jednak rzeczywiście ceny są tak różne?
W większości burs szkolnych rekrutacja już się zakończyła i od września wprowadzą się nowi uczniowie. Jednak nie wszystkie placówki udało się zapełnić i trwa w nich jeszcze nabór uzupełniający. Tak jest na przykład w bursie integracyjnej przy ul. Zygmunta Starego 1. Na tych, którzy mogą sobie pozwolić na nieco większy wydatek, czekają jeszcze stancje i pokoje do wynajęcia.
Ceny mieszkania w Szczecinie kształtują się na bardzo zróżnicowanym poziomie – w zależności od dzielnicy oraz od tego, którą opcję wybierzemy.
Wspomniana bursa integracyjna pobiera miesięczną opłatę za zamieszkanie w wysokości 140 zł. Do tego należy jednak doliczyć wynoszącą 17 zł opłatę za całodzienne wyżywienie. Dla porównania w bursie towarzystwa salezjańskiego trzeba co miesiąc zapłacić 150 zł.
Ceny stancji są jeszcze bardziej zróżnicowane. Na przykład za pokój jednoosobowy w tzw. mikroakademiku (mieszkanie podzielone na wiele pokoi do wynajęcia) w ścisłym centrum Szczecina trzeba zapłacić 850 zł miesięcznie, podczas gdy podobny pokój na os. Majowym kosztuje już „tylko” 600 zł. W tym wypadku doliczyć należy też oczywiście ewentualną opłatę za dojazd do szkoły.
Adrian KALETA
Fot. Dariusz Gorajski
