Poniedziałek, 08 grudnia 2025 r. 
REKLAMA

Burmistrz Mielna z zarzutami poświadczenia nieprawdy i przekroczenia uprawnień

Data publikacji: 08 grudnia 2025 r. 16:11
Ostatnia aktualizacja: 08 grudnia 2025 r. 16:11
Burmistrz Mielna z zarzutami poświadczenia nieprawdy i przekroczenia uprawnień
Fot. PAP/Piotr Kowala  

Zarzuty poświadczenia nieprawdy w dokumentach w związku z wyłudzeniem promesy na kwotę ponad 3,6 mln zł i przekroczenia uprawnień w celu uzyskania korzyści majątkowej przez gminę przedstawiła burmistrzowi Mielna Adamowi Czyczowi Prokuratura Rejonowa w Koszalinie. Podejrzane są jeszcze cztery osoby.

REKLAMA

Zgodnie z informacjami przekazanymi PAP w poniedziałek przez rzecznik Prokuratury Okręgowej w Koszalinie Ewę Dziadczyk zarzuty mają związek z inwestycją realizowaną w Mielnie przy ul. Bolesława Chrobrego pod nazwą „Przebudowa budynku wraz z parkingiem na potrzeby Centrum Kultury w Mielnie”.

Zadanie uzyskało dofinansowanie z Rządowego Funduszu Polski Ład w kwocie ponad 3,6 mln zł. Promesa, jak wskazała prok. Dziadczyk, zakładała wypłatę środków po zakończeniu inwestycji. Przetarg na jej realizację wygrało w czerwcu 2022 r. kołobrzeskie konsorcjum, którego liderem była WS, spółka z ograniczoną odpowiedzialnością. Konsorcjum, jak wynika z zamówienia, zobowiązało się wykonać przebudowę za nieco ponad 6,2 mln zł w terminie 20 miesięcy. Realizacja się jednak przedłużała. A to wiązało się z utratą ważności promesy i dofinansowania.

Do przestępczych działań z udziałem burmistrza gminy Mielno, jak podała prok. Dziadczyk, miało dojść między 31 lipca 2024 r. a 26 sierpnia 2024 r. – To wówczas doszło do poświadczenia w dokumentacji nieprawdy, co do tego, że roboty zostały zakończone w celu uzyskania środków z promesy, podczas gdy prace te nie były wykonane. W momencie poświadczenia nieprawdy termin realizacji inwestycji był wyznaczony na 14 lutego 2025 r. – poinformowała PAP prok. Dziadczyk.

Przekazała, że burmistrzowi Adamowi Czyczowi (wyraził zgodę na publikację danych osobowych - PAP) Prokuratura Rejonowa w Koszalinie przedstawiła zarzuty poświadczenia nieprawdy w dokumentach w związku z wyłudzeniem promesy o wartości ponad 3,6 mln zł i przekroczenia uprawnień w celu osiągnięcia korzyści majątkowej dla gminy. Za popełnienie tych czynów grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.

Zarzuty w związku z poświadczeniem nieprawdy w dokumentach ciążą także na czterech innych osobach. To dwóch przedstawicieli kołobrzeskiego konsorcjum, kierownik budowy i były główny specjalista do spraw komunalnych, inwestycji budowlanych UM w Mielnie, który aktualnie nie pracuje w magistracie.

- Podejrzani nie przyznali się do zarzucanych czynów. Czterech odmówiło składania wyjaśnień. Składał je tylko burmistrz. Wszyscy zapowiedzieli, że chcą się zapoznać z aktami – powiedziała prok. Dziadczyk.

Burmistrz Adam Czycz w rozmowie z PAP poinformował, że śledztwo prowadzone jest z jego zawiadomienia. To on miał zawiadomić organy ścigania o nieprawidłowościach w dokumentacji inwestycji, której realizacja rozpoczęła się w poprzedniej kadencji samorządowej, gdy na stanowisku burmistrza była Olga Roszak-Pezała.

Czycz nie odniósł się do przedstawionych mu zarzutów. - Postępowanie trwa, na tym etapie nie chcę niczego komentować – powiedział.

Zaznaczył, że środki z Polskiego Ładu zostały zwrócone do ministerstwa „co do złotówki”. Zwrot dotacji nie wpłynął na zakres realizowanej inwestycji, którą gmina ostatecznie sfinansowała z własnego budżetu. Przebudowa zakończyła się dopiero na przełomie listopada i grudnia 2025 r. 

Logo PAP Copyright

REKLAMA
Tylko zalogowani użytkownicy mają możliwość komentowania
Zaloguj się Zarejestruj
REKLAMA
REKLAMA