Nic się nie zmieniło od 2 października, czyli od dnia, gdy niezadowoleni z warunków pracy policjanci i przedstawiciele innych służb manifestowali w Warszawie. Strona ministerialna oficjalnie chce rozmawiać i jest otwarta na dialog, ale konkretów nie ma zbyt wiele. W stolicy pojawiło się ok. 20 tys. przedstawicieli służb mundurowych.
– Z naszego garnizonu pojechało ok. 450 funkcjonariuszy – przypomina Marian Boguszyński, przewodniczący Zachodniopomorskiego NSZZ Policjantów. – Niestety, od tego czasu nic się nie zmieniło.
Funkcjonariusze domagają się m.in. podwyżek. Podczas ostatniego spotkania szefa MSWiA ze związkowcami padły propozycje zmian odnoszące się do wszystkich zgłoszonych przez związkowców postulatów. ©℗
Cały artykuł w „Kurierze Szczecińskim”, e-wydaniu i wydaniu cyfrowym z 9 października 2018 r.
Tomasz TOKARZEWSKI
Fot. Ryszard PAKIESER