W Kołobrzegu dobiegł końca VII Światowy Festiwal Morsowania. Trwający od piątku zlot zgromadził blisko 1200 uczestników zarówno z Polski, jak i spoza kraju. Miłośnicy zimnych kąpieli mieli do swojej dyspozycję także ciepłe atrakcje. Ruska bania to jedna z nich. Nie zabrakło też gorących posiłków przygotowywanych na plaży oraz nie mniej gorących rytmów muzyki. W sobotę morsy miały bowiem wielki bal. Dzisiaj mogły się za to porządnie schłodzić. Punktualnie o g.12 wszyscy uczestnicy zlotu weszli do Bałtyku. Woda miała poniżej 5 st. Celsjusza, co wywoływało dreszcze… u ciepło ubranej publiczności. Morsy nie miały powodów do narzekań. No może poza jednym. Do pełni szczęścia brakowało im porządnego mrozu. ©℗
(pw)
Fot. Artur BAKAJ, film: Adrian BEDNARSKI