Dworzec Główny PKP. Dla pasażera, który zdany jest na korzystanie z transportu publicznego, niby miejsce kluczowe. I co? Nie kupi tam biletu na autobus czy tramwaj w Szczecinie. A już na bank nie kupi go w tzw. infokiosku, który stoi przy kładce na przystanku końcowym autobusów aż trzech linii 61, 75 i 81.
Biletomat jak mantrę „wyświetla" w dwujęzycznej wersji po polsku i angielsku komunikat, że jest wyłączony z użytku. Tak było w środowy wieczór. W czwartek też nie działał. W sytuacji, kiedy w pojazdach zazwyczaj nadal automaty, choć są, to też nieczynne, pasażer zdany jest na łaskę i niełaskę kierowcy: bilet sprzeda albo i nie.
Serwis dostawcy tych urządzeń, a jest nim spółka GMV, której ZDiTM zlecił ich montaż, wskazany więc czym prędzej. I nie tylko w tym jednym miejscu. Okazuje się, że w niektórych z tych przystankowych skrzynkowych automatach do sprzedaży biletów blokują się dotykowe ekrany przy wyborze opcji zakupu za gotówkę, jak na osiedlu Zawadzkiego. ©℗
(MIR)
Fot.: Mirosław WINCONEK