Sprzeczka w ekipie remontowej zakończona rozbojem? Tak się przydarzyło pewnym fachowcom, pracującym na szczecińskim Pogodnie.
Poszło o wiertarkę, którą rzekomo przywłaszczył starszy z ekipy budowlanej. Młodszy, by ją odzyskać, bił współpracownika metalowym prętem po głowie. Potem jeszcze przywłaszczył jego dokumenty i telefon komórkowy.
Wezwani na miejsce policjanci nie mieli trudności z zatrzymaniem sprawcy i odzyskaniem skradzionych przedmiotów.
- 30-latek został przesłuchany i usłyszał zarzut rozboju. Za to przestępstwo może mu grozić do 12 lat pozbawienia wolności - informuje asp.szt. Anna Gembala z zespołu prasowego KWP w Szczecinie. - Prokurator po zapoznaniu się z materiałami sprawy zastosował wobec sprawcy policyjny dozór.
Krewki budowlaniec nie został więc osadzony w areszcie. Na proces czeka korzystając z wolności. Jakby nic się nie stało?
(an)
Fot. Robert STACHNIK